Data: 2002-09-30 10:13:55
Temat: Re: Stres szkolny
Od: "Kis Smis" <k...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
s...@p...onet.pl napisał(a):
> Tu pani psycholog z poradni rozwiała moje nadzieje... Dobrze wychowywane
> dziecko zawsze zostanie zepsute przez nauczycieli. Nasze, rodziców, zadanie
> staje się o wiele trudniejsze. W dodatku to my jesteśmy oskarżani o błędy
> wychowawcze, które co prawda robi każdy, jednak o wiele więcej robią ich
> nauczyciele. Nie ma się co łudzić i szukać, kto ma rację, trzeba wypracować
> sobie sposoby na radzenie sobie ze złymi wpływami szkoły. Niestety, dotyczy
to
> w większym lub mniejszym stopniu KAŻDEJ szkoły.
Dzięki za twój list. Chyba właśnie na tym polega istota problemu, tj. jak
sobie radzić z "psuciem" dziecka przez szkołę, rówieśników, dziadków, żony i
moim własnym. Wpływ może być i dobry i zły oczywiście. Do tej pory miałem
wrażenie. że te wszystkie wpływy układały się dla syna korzystnie. Teraz mam
wrażenie poważnego niekorzystnego zakłócenia.
pozdr
kis
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|