Data: 2006-03-03 23:42:01
Temat: Re: Stypa - proszę o pomysły
Od: "2m" <n...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Sypnijcie pomysłami, bo mam mózg zamrożony. Stypa będzie po weekendzie,
> ale
> jutro wartałoby zrobić już podstawowe zakupy. Zaznaczam, że goście będą
> raczej w starszym wieku.... Ech...;(
> P.S. Jak obliczyć ile mi potrzeba na 20-30 osób trunku rozweselającego?
Och Anulko, jak o wódce pamiętasz to i z umysłem nie tak źle.
Co do wódki: spytaj ojca, ile chce wypić i pomnóż przez liczbę mężczyzn,
potem spytaj mamy, ile chce wypić i pomnóż przez liczbę kobiet
Papu:
zrób flaczki. krokiety to też dobry pomysł, ale się narobisz. zamiast
krokietów możesz podać placek po węgiersku (chyba szybciej). wędliny do
wódki na pewno się przydadzą, a chociaż króluje ptasiogrypowa panika,
zastanowiłbym się nad galeretą drobiową.
fasolkę po bretońsku bym odpuścił, za ciężka do siedzenia przy stole.
zamiast tego może podać kiełbasę na ciepło (nawet białą)
pozdro
2m
|