Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
.pl!news.nask.pl!news.cyf-kr.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: "Maga" <v...@u...megapolis.pl>
Newsgroups: pl.rec.uroda
Subject: Re: Suplementy z apteki
Date: Wed, 14 Jul 2004 15:47:42 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 20
Sender: l...@o...pl@nat2.lemabo.pl
Message-ID: <cd3dh8$2ea$1@news.onet.pl>
References: <cd351s$brk$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: nat2.lemabo.pl
X-Trace: news.onet.pl 1089812840 2506 213.25.194.131 (14 Jul 2004 13:47:20 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 14 Jul 2004 13:47:20 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.uroda:89230
Ukryj nagłówki
Witam, a mnie zastanawia jedno, jak wy to robicie, że to wszystko łykacie,
że pamietacie i w ogóle? Bo ja nawet trzy razy dziennie nie potrafie łykać
cerutinu, dwa razy tak, ale ten trzeci w środku dnia zawsze mi gdzieś umyka.
ponadto ja mam jakiś taki odruch, że nie mogę łykać wiecej niż jakąś tam
ilośc, tzn. nie wiem jaka jest ta ilość, ale jak mi np. "oko lata" i
wyciągam magnez, to zwykle jakoś tak się samo robi, że przestaję brać cos
innego. Na szafce mi tu stoją drożdże w tabletkach, jakiś cynk od
dermatologa, przepisany w lutym i jakoś tak nie zjedzony jeszcze, Filomag,
na latanie oka :), no i Cerutin oczywiście. Ale jak np. brałam tabletki od
laryngologa na krwotoki z nosa, to jakoś samoczynnie mi się przestał łykać
cerutin, jak mam łyknąć więcej niż dwie tabletki jedna po drugiej to sie
czuję jak moja babcia :)).
Ale do tego cerutinu muszę wrócić koniecznie. Aha no i razem z moim psem
wcinamy biotynkę, tylko że ja mam tabletki ananasowe do ssania, a on jakiś
taki dziwny proszek, który mu trzeba mieszać pożądnie z serkiem, albo czymś
takim, bo inaczej nie chce jeść.
pozdrówka.
Maga
|