Data: 2006-08-24 17:12:24
Temat: Re: Suszenie grzybow
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Tomasz Wasilewski" <t...@p...onet.pl> wrote in message
news:eckmev$cs1$1@news.onet.pl...
>> Zostala mi wiec tylko ta kwestia obierania maslakow ...
>
> Musze sie wam pochwalic ze dzisiejsze grzybobranie udalo sie znakomicie -
> poltorej plastikowej skrzynki (typ PRL ;) - duzy) prawdziwkow i
> podgrzybkow i duzy karton maslakow zwazywszy ze sam zbieralem to jestem z
> siebie dumny :)
> Co do maslakow - kwiestia stala sie naglaca, bo ich duzo.
> Male wiadomo obrac i w ocet, czesc na sos, ale co z reszta - obierac do
> suszenia czy nie obierac - oto jest pytanie ... ???
Do suszenia nie trzeba, Inna sprawa - jadłem zupę z maślaków, bez ściągania
skórki i na dodatek z igliwiem - tak pewien dyżurny zupę gotował na nastawni
w lesie - gdzie wody nie było. Była fantastyczna, prócz odrobiny piachu
zgrzytającej w zębach bliżej dna talerza...
|