Data: 2002-07-17 11:37:13
Temat: Re: Suszyć, tylko jak?
Od: "Gośka z Lublina" <g...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Masz rację. A poza tym czy zawsze trzeba wiedzieć po co ???????????
Gośka (Lublin)
Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> napisał w wiadomości
news:ah3k5u$83i$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
>
> Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:ah3if2$5m7$1@news.tpi.pl...
> > Uprzejmie proszę o wyjaśnienie mi po cholerę suszyć kupidynka (co by to
> nie
> > było) ????
> > To już lepszych zbiorników kurzu jak zasuszone cfiety nie można
> wymyślić???
> > Nooo... chyba, że to romantyczne wspomnienie z wakacji. :-)
>
> Znowu jestem podpuszczana?
> Butelki z winem z piwnicy jak się przynosi zakurzone, to jakoś wszyscy się
> zachwycają:), a ani kolorów nie mają subtelnych, ani kształtów, ani
zapachu
> jak suszone kwiaty...
>
> Pozdrawiam, Basia.
>
|