Data: 2003-09-11 18:54:29
Temat: Re: Sympatia urzędnik-klient, służbowa czy szczera ?
Od: "Albert" <r...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Tak zastanawiam się, czy warto brać takie sympatie poważnie ? Czy kobieta
> chciała sobie zagrać z klientem, czy rok temu nie miała jeszcze kandydata
na
> męża ?
> Bardzo to skomplikowane.
nikt z nas tego nie zgadnie :)
ja mam propozycję, bo skoro opisałeś tę sytuację na grupie, to bardzo ci
zależy na odpowiedzi i chodzi ci to po głowie. spróbuj zrobić ten jeden
jedyny raz coś wbrew sobie i zebrać się na rozmowę tak szczerą jak to
opisałeś tu. pamiętaj, nic nie tracisz, a możesz zyskać baardzo wiele.
jeśli tego nie zrobisz, ta sytuacja jeszcze długo będzie ci chodzić po
głowie i będziesz miał poczucie jakiegoś 'nie dokończonego/nie wyjaśnionego
tematu', lub syndrom 'zmarnowanej szansy'.
pamiętaj, że jesteś facetem i ta pani z okienka czeka na właśnie taki ruch z
twojej strony.
nawet nie wiesz, jak takie sytuacje podnoszą na duchu i poprawiają humor obu
stronom :)
go... go...
> Pozdr
> Krzysztof
Zdrowko
Albert
|