Data: 2010-11-12 12:40:29
Temat: Re: Synteza - abyś nie miał zeza
Od: Marek Józefowski <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 12/11/10 11:44 AM, AW pisze:
>
> Mam pojęcie zupełnie wyczerpujące i wielobarwne co do twojej wiary. Paplasz w
> sposób bardzo typowy dla wyznawców naukowatych doktryn. Twoje 'dogłębne
> rozumienie' nie jest twoje, a oparte o wszczepioną ci WIARĘ.
>
> Poza tym nie umiesz czytać. Nigdzie nie twierdziłem, że masz na nowo wymyślać
> koło. Twierdzę natomiast, że nie powinieneś traktować tych, co to pokazują ci
> wymyślone koła jako nieomylnych guru oraz ekspertów od rzeczy wszelkich, lecz
> polegać na własnych wewnętrznych kryteriach co do dokonywania ogólnych ocen.
> Poniał?
>
Bawią mnie setnie takie próby psychoanalizy.
Ty matołku! Siebie możesz analizować i SOBIE dawać
rady na czy powinieneś polegać, a nie innym.
Mieliśmy już zresztą takich w historii co uzurpowali sobie
prawo do tego jak inni powinni myśleć...zatem:
PLONK!
--
The only difference between a tax man and a taxidermist
is that the taxidermist leaves the skin. [Mark Twain]
|