Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Syrop glukozowo-fruktozowy

Grupy

Szukaj w grupach

 

Syrop glukozowo-fruktozowy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 242


« poprzedni wątek następny wątek »

121. Data: 2016-03-18 21:26:25

Temat: Re: Syrop glukozowo-fruktozowy
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 18.03.2016 o 21:22, samya pisze:
>
> Ja tam bym chetnie kupila robaczywe jablka czy marchewke z wydlubana
> przez szkodnika sciezka...

Grzyby z lasu też wolisz robaczywe, jak przypuszczam?

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


122. Data: 2016-03-18 22:00:55

Temat: Re: Syrop glukozowo-fruktozowy
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

samya piszę:

>> W czasie życia jednego pokolenia liczba ludzi na Ziemi podwoiła się.
>> W tym samym okresie nastąpił kilkakrotny wzrost produkcji żywności.
>> I to nie tak jest, że teraz jedzenia jest za dużo -- to kiedyś go
>> brakowało. To wszystko dzięki przemianom jakie nastąpiły w rolnictwie
>> i okolicach. GMO jest ich elementem, nie widzę powodów, by osobno
>> wymieniać jego zalety. Dość, że wszystko razem jest rzeczą pozytywną.
>> Chyba, że koś uważa, że akurat GMO należy wyłączyć z tej dobrej paczki.
>> Wtedy niech sam prędko powie dlaczego akurat GMO. Nie sądzę, by coś
>> nowego rzekł. Wiele argumentów słyszałem -- wszystkie głupie. A może
>> sądzi, że wszystkie te przemiany razem wzięte są diabła warte? Jeśli
>> tak, to jest to po prostu nieludzkie.
>
> Tak, jedzenia Ci teraz u nas dostatek. Ta strone GMO akurat doceniam,
> choc widze tez - jako laik oczywiscie - zagrozenia.

No właśnie. A żeby zobaczyć tę drugą stronę, wcale nie trzeba trzech
doktoratów, z genetyki, ekonomii i czort wie z czego jeszcze. Wystarczy
po prostu byc głodnym.

> Inna strona medalu - dzieki opryskom plony kwitną, a jednak kazdy
> poszukuje warzyw i owocow z upraw naturalnych. Bio i insze eko to
> sciema.

Ten "każdy" to ogromna przenośnia. My sobie tu na grupie lubimy pogadać
o rzeczach wykwintnych i wyszukanych, to najwłaściwsze miejsce do tego.
Zapominamy czasem w jak szczęśliwym miejscu żyjemy. Większość ludzi na
świecie po prostu chce zjeść. A takich "problemów", że jakiś paniczyk
chciałby malinówkę, bo mu jonagold nie smakuje, to nie rozumieją wcale.

> Ostatnio sie okazalo, ze nawet "ekologiczne" kury z wolnego wybiegu
> znosza jajka z taka iloscia dioksyn, ze nie bylyby dopuszczone do
> sprzedazy (badania z gospodarstw ekologicznych w woj malopolskim -
> m. in. z Zakopanego i z Rabki).

"Ostatnio się okazało", to bardzo trafne określenie. Bo przecież zawsze
zawierały. Te z zamkniętego chowu w klatkach zawsze zawierać będą mniej.
Ale teraz zaczęto mierzyć, to i blady strach popadł na co bardziej
wrażliwe istoty. Tak jak z tymi ziemniakami, co umyte zabijają. Bo ktoś
pilnuje norm i zbadał, że proces mycia może podnieść poziom alkaloidów,
a one od tego stracą przydatność handlową. I już panika wśród "kefirków",
że nigdy więcej ziemniaka z marketu. A te z piwnicy od chłopa już wczesną
wiosną mają kilka rzędów więcej tych wszystkich solanin. Tyle że chłopu
nie badano, więc od chłopa jeść można.

> Wiem wiem, teraz z jednego nasionka czegokolwiek uzyskujemy nie 15
> tylko 150, jednak jest to pojscie w strone ilosci kosztem jakosci.
> Ja tam bym chetnie kupila robaczywe jablka czy marchewke z wydlubana
> przez szkodnika sciezka...

Ale przecież można tak, nikt nie zabrania jeść robaczywych jabłek czy
marchewki. Nawet kupić je się da. Jeszcze wszystkiego nie zbadano, jak
tych jajec z Rabki, więc handel wciąż legalny. Akurat żadne GMO temu
nie szkodzi. Pomidory w zimie też można ignorować, jeść tylko przez
kilkutygodniowy letni sezon. W ogóle dużo można. Tylko nie można odmawiać
innym ludziom prawa do życia. A to właśnie robią atakujący współczesne
rolnictwo. Na szczęście poza tym że chcą, niewiele oni mogą.

Jarek

--
Item ów belfer szkoły żeńskiej,
Co dużo chciałby, a nie może,
Item profesor Cy... wileński
(Pan już wie za co, profesorze!)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


123. Data: 2016-03-18 22:04:11

Temat: Re: Syrop glukozowo-fruktozowy
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pani Ewa napisała:

>> Przy okazji, na parapecie leżą u mnie trzy pomidory i wyglądają
>> świeżo, że ho ho! Tylko, że one leżą tak już od kilku tygodni
>> i nic im nie szkodzi:) I to takie właśnie pomidory są sukcesem
>> hodowcy a nie smak czy zawartość witamin.
>>
>> Ale to nic, wyjeżdżam do Polski na parę tygodni i wtedy zobaczę
>> po powrocie, co z nimi? :)
>
> Ty chciałbyś świeże i naturalne pomidory w marcu??

W styczniu. One przecież leżą tam od kilku tygodni.

Jarek

--
Przez długie złe miesiące wasz zapach będę czuł.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


124. Data: 2016-03-18 22:08:04

Temat: Re: Syrop glukozowo-fruktozowy
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pani Ewa napisała:

>>> *Chociaż ja to akurat wsunę każde jabłko, w końcu imię zobowiązuje.
>> Chyba niedokladnie zrozumiałaś swoje "job description" - Ty nie masz
>> sama tych jabłek zjadać! Ty masz Adama przekonać aby je jadł... :-)
>
> Ale choć ugryźć wolno mi?

Jeśli po dobroci nie będzie chciał skosztować?

Jarek

--
A gdybym miał cię zjeść to co byś powiedziała?
A ugryźć gdybym chciał czy coś byś przeciw miała?
Chciałabym, chciała, chciałabym, chciała
Chciałabym, chciała, chciałabym, chciała

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


125. Data: 2016-03-18 22:36:41

Temat: Re: Syrop glukozowo-fruktozowy
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 18.03.2016 o 22:08, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pani Ewa napisała:
>
>>>> *Chociaż ja to akurat wsunę każde jabłko, w końcu imię zobowiązuje.
>>> Chyba niedokladnie zrozumiałaś swoje "job description" - Ty nie masz
>>> sama tych jabłek zjadać! Ty masz Adama przekonać aby je jadł... :-)
>> Ale choć ugryźć wolno mi?
> Jeśli po dobroci nie będzie chciał skosztować?

A potem zjeść. Jak przystało na prawdziwą modliszkę.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


126. Data: 2016-03-18 22:44:41

Temat: Re: Syrop glukozowo-fruktozowy
Od: Trefniś <t...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu .03.2016 o 20:31 Trefniś <t...@m...com> pisze:

(...)
> Dlatego, jeżeli ktoś wychwala zalety GMO, jest zwyczajnie pożytecznym
> idiotą - niech przeczyta dokładnie, co pisze prof. Małuszyński z
> perspektywy samego źródła problemu!

Podnoszony tutaj argument walki ze światowym głodem jest dość chwytliwy
(łapią się Ci, o których pisałem powyżej), ale niestety mija się z faktami.

Tu macie mapę zasięgu żywności GMO:
https://www.geneticliteracyproject.org/2014/10/29/a-
2013-map-of-gmos-around-the-world-in-70-countries/

A tutaj mapę głodu na świecie:
http://www.dw.com/pl/globalny-raport-g%C5%82odu-2014
-dwa-miliardy-ludzi-na-%C5%9Bwiecie-jest-niedo%C5%BC
ywionych/a-17993765
(przewinąć w dół o stronę)

Wyraźnie widać, że GMO nie ma większego znaczenia w walce z głodem.
GMO sięga tam, gdzie można zarobić duże pieniądze. Wcale nie tam, gdzie
trzeba interweniować w ludzkim odruchu!

--
Trefniś

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


127. Data: 2016-03-19 00:49:36

Temat: Re: Syrop glukozowo-fruktozowy
Od: Pszemol <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

samya <s...@p...onet.pl> wrote:
> Ok, jasne, ze nic trudnego, tylko to jest grupa dyskusyjna, a nie szkola w
> dniu sprawdzianu, wiec jak ktos ma inne zdanie to powinien je w jakikolwiek
> sposob uzasadnic.

Moim uzasadnieniem tego ze warto sie angazowac w GMO i nie potepiac w
czambul bylo "ze ma zalety". Bo jak widac - nie wszyscy to rozumieją, że
GMO to nie same wady.

> Bezsensowne wydaje mi sie "odpytywanie" osoby przeciwnej
> GMO z wiedzy o zaletach tej zywnosci. Jest przeciwna = widzi przewage wad.

Nie probowalem odpytywac z zalet, z wypowiedzi jego wynikalo ze nie zna
zalet.

> Wg mnie sens dyskusji jest m. in. taki, zeby argumentami przekonac kogos do
> swoich racji.

Tak, ale... Jak ktos nie wie o zaletach GMO to znaczy ze nie zalezy mu na
dyskusji, on jest na nie bo nie. A wtedy szkoda czasu tracic na
argumentowanie.

> tym razem mi sie udalo.

Tak, dziękuję.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


128. Data: 2016-03-19 09:33:08

Temat: Re: Syrop glukozowo-fruktozowy
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pszemol wrote:

> krys <k...@p...onet.pl> wrote:
>> pinokio wrote:
>>
>>> Dodają do soków a potem człowiek tyje, nawet rezygnacja z soków nie
>>> pomaga bo mogą dodać do pieczywa.
>>
>> Szukaj napojów bez syropu. Jeszcze kilka znajdziesz.
>>
>
> Albo jedz owoce i warzywa zamiast pić komercyjne soki.
> Wszyscy jako tako zorientowani w dietetyce wiedzą że soki owocowe to nie
> jest tak dobra opcja jak świeże owoce.

Dietetyka dietetyką, ale nawet ja* czasem mam ochotę kupić sok. Bo na
przykład mam ochotę na żubrówkę z sokiem jabłkowym ;-P.
BTW, mam w lodówce jabłkowy, producent twierdzi, ze tam nic oprócz jabłek i
wody nie ma ( "z zagęsczonego soku jabłkowego")

*Bo normalnie to ja jak zwierzę, wodę piję.

--
Pozdrawiam
J.

www.kontestacja.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


129. Data: 2016-03-19 09:38:52

Temat: Re: Syrop glukozowo-fruktozowy
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

pinokio wrote:

> W dniu 17.03.2016 o 15:24, Pszemol pisze:
>> Ależ są wyraźnie opisane w składzie soku wszystkie dodatki.
>
> W sokach nie widzę, czy mają ten syrop czy nie. Tylko jogurt Piątnica
> miał wyraźnie napisane że nie zawiera.

Na etykietach w składzie wypisują "skład:......."
Nie piszą tam, czego nie zawiera, wiec szukaj w tym składzie , czy jest
cukier, czy inne badziewie.
Czasem dla zwrocenia uwwagi klienta umieszczają na opakowaniu informację o
lepszości produktu z uwagi na nie zawieranie czegoś tam, ale to zawsze warto
sprawdzić, bo czasem wielki napis jedno, a skład drugie mówi.

> To narusza moją wolność, bo nie umożliwia mi nabycie soku.

Masz prawo głosować portfelem. Ja z tego prawa korzystam.
BTW, Riviva jabłkowy z biedronki nie ma cukru, sam zagęszczony sok i woda.

--
Pozdrawiam
J.

www.kontestacja.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


130. Data: 2016-03-19 09:40:25

Temat: Re: Syrop glukozowo-fruktozowy
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

FEniks wrote:

> W dniu 17.03.2016 o 15:57, Jarosław Sokołowski pisze:
>> Pani Ewa napisała:
>>
>>>> Dodają do soków a potem człowiek tyje, nawet rezygnacja z soków
>>>> nie pomaga bo mogą dodać do pieczywa.
>>> Pij wodę, a zamiast soków jedz owoce lub sam z nich sok wyciskaj.
>>> BTW To mogłoby stać się sensem Twojego życia.
>>> Zawsze też możesz dokładnie przeczytać, co jest w składzie na
>>> opakowaniu. Soki tłoczone z jabłek (do nabycia w Biedrze) nie
>>> mają syropu g-f.
>> Ale mają fruktozę w dużych ilościach (dla równowagi można w Biedrze
>> nabyć wino z glukozą).
>
> Dlatego na pierwszym miejscu proponuję wodę. W sytuacji krytycznej można
> ew. przedestylować.

Za drogo wychodzi, lepiej od razu przedestylowane nabyć;-)

--
Pozdrawiam
J.

www.kontestacja.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 12 . [ 13 ] . 14 ... 20 ... 25


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: Przeliczenie drożdzy na zakwas
Re: Przeliczenie drożdzy na zakwas
Re: Chleb upieczony w garnku
Re: ,,nie zawiera: konserwantów, barwników"
Blog pewnej chinozamężnej osóbki...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »