Data: 2004-06-29 15:17:24
Temat: Re: System nagród i kar
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Bilkis; <cbr9di$8a6$1@atlantis.news.tpi.pl> :
> Witam!
> Jestem mama dwuletniej dziewczynki. Aktulanie córeczka moja przechodzi tzw.
> "bunt dwulatka". :(
> Nie jest tak strasznie, ale czasami jest niewesoło.
> Moje pytanie jest takie: Czy u tak małego dziecka można już stosować system
> kar (np. brak bajki na dobranoc)? Czy dziecko już rozumie, ze to jest kara
> za jego złe zachowanie?
Na wstępie - dzieci nie mam, gdybym miał, to na dzień dobry kupił bym
klatkę dla goryli i je w niej umieścił. ;)
A jakim cudem ma rozumieć - jesteś mu w stanie wytłumaczyć pojęcie
słownikowe "złe zachowanie"?
> I jeszcze jedno pytanie (w odniesieniu do kazdego wieku dziecka): Czy można
> darować zapowiedzianą karę, jesli dziecko np. przeprosi? Moim zdaniem nie,
> bo jednak źle się zachowywało i pownno tę karę ponieść, no i trzeba być
> konsekwetnym (stałym w swych decyzjach rodzicem). Czy mam rację?
To zależy od wieku [pamięci] - akurat przy dwulatku najlepszy byłby
podręcznik tresury psów [serio], a tam zapewne jest napisane, że kara
nie może być odwleczona w czasie i treść nauczana nie może być zbyt
powikłana. Pomijając ten efekt pamięci [odwlekanie w czasie] - To Ty
widzisz sytuację w okreslony sposób [przez swoje doświadczenia również],
dziecko może ją "widzieć" zupełnie inaczej, w związku z tym karając go
za Swój punkt widzenia karzesz go za Jego punkt widzenia. Najpierw
wbuduj mu spójny swój punkt widzenia, żeby potrafił odnieśc do niego
karę.
Flyer - nie specjalista
--
Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)
|