Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.onet.pl!newsfee
d.silweb.pl!news.us.edu.pl!mercury.newsgate.pl!newsgate.pl
From: b...@d...com.pl (Herbatka)
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Szalwia
Date: 15 Jun 2000 08:23:30 +0200
Organization: email<>news gateway
Lines: 29
Sender: r...@m...newsgate.pl
Message-ID: <014e01bfd629$12bde020$c70ca0d4@tea>
NNTP-Posting-Host: mercury.newsgate.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 7bit
X-Complaints-To: n...@n...pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:29719
Ukryj nagłówki
-----Original Message-----
From: Joanna Pulawska <j...@i...isk.skierniewice.pl>
To: p...@n...pl <p...@n...pl>
Date: 14 czerwca 2000 15:22
Subject: Szalwia
>Do jakiej potrawy pasuje swieza szalwia? Wlasnie troche dostalam i nie wiem
>co z nia zrobic.
>Pozdrawiam
>Aska
scallopini saltimbocca - czyli wysmienite wloskie sznycelki cielece na
ktorych ukladasz plasterek szynki parmenskiej i listek szalwi, spinasz
wykalaczka, posmazasz na oliwie i podlewasz kapka wina. Moze tez byc kaczka
po wlosku z pomaranczami i winkiem, maselko ziolowe, smazona watrobka (o
ile dobrze pamietam to tez wloski wynalazek).Tak poza tym uzywa sie szalwi
raczej tylko w postaci suszonej np. do sosu szalwiowego podawanego do
stekow - i to w sladowych ilosciach, bo latwo przedobrzyc i wtedy potrawa
staje sie po prostu gorzka i nie do jedzenia. Ja suszonej uzywam tez do
takiego domowego kebabu albo szaszlyczkow z cieleciny + odrobina miety. No i
sa jeszcze takie ekstrawagancje jak myszki z szalwi (swieze galazki szalwi
obtoczone w ciescie i smazone w glebokim tluszczu).
Herbatka
--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-rec-kuchnia
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-rec-kuchnia/
|