Data: 2005-07-06 13:18:54
Temat: Re: Szarpac czy kroic
Od: "eM eL" <badbatz99@hotmailCUT_THIS_OUT.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Monica" <v...@a...net> wrote in message
news:42CB58CC.76592551@astercity.net...
> Nie mam pojecia jakie jest zrodlo ale w rodzinie utrzymuje sie
> przekonanie ze przygotowujac/rozdrabniajac salate nie nalezy jej ciac.
> Szczerze mowiac, nikt nie potrafi wyjasnic dlaczego noz ponoc czyni
> salate bezwartosciowa.
> Wedlug tego przesadu salate nalezy rwac na kawalki a nie kroic.
> Tak sobie kombinuje ze jezeli jest to w ogole prawda, to moze sprawa
> odnosi sie do czasow gdy nierdzewna stal byla rzadkoscia i zwykla stal
> reagowala z sokiem?
A kapuste szarpiesz, czy kroisz..? Przecie to (prawie) to samo, a wyobraz sobie
kapusniaczek z kapusty szarpanej :-)))
Popodgladaj kuchtow w telewizorach jak oni to robia... Czesc szarpie, czesc kroi a
czesc uzywa tylko zielenin drobnolistkowych (arugula, szpinak, radicchio, et cetera)
uby uniknac tego dylematu :-))) Wolnosc Tomku (Monico)...
--
><Uklony><eM eL><
|