> Wiesz, jak taki szacunek wyrabia sie od najwczesniejszych lat? Wczoraj pani
> przedszkolanka wpisala mniej wiecej taki tekst, do Ksiegi Gosci, na stronie
> mojej corci;-)
> "Czesc Victoria! Jaka masz fajna strone. Swietnie, ze twoj Pamietnik z
> przedszkola tez sie tu znalazl. Tesknie za toba, Pozdrowienia od poprzedniej
> pani z przedszkola, Ulrika."
> Dodam, ze teraz Victoria jest w starszej grupie, wiec owa pania czesto i tak
> spotyka... Przedszkole panstwowe.
> magda

A ja też mam w pamiętniku (nie było jeszcze internetu ;-) wpis pani
wychowawczyni z klasy I-III.
Miły i ciepły.
Szkoła państwowa.
Wierzysz w to? Z lat osiemdziesištych, z tej okropnej, prześladujšcej ucznia
polskiej szkoły.
A moja pani przedszkolanka poznała mnie na ulicy, w obcym mieście..gdy byłam już
NA STUDIACH! Zawołała: "Ola, to ty? "
Ale to pewnie też nie możliwe i ja w ogóle zmyślam, bo polskie przedszkola
WSZYSTKIE sš straszne.
Pozdrowienia z Wrocławia, miasta fajnych szkół :)))
O.