Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.task.gda.pl
!news.mm.pl!not-for-mail
From: "Jagna W." <w...@o...eu>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: Re: Szkolne kary
Date: Sat, 15 Dec 2007 22:35:41 +0100
Organization: Multimedia Polska S.A.
Lines: 54
Message-ID: <fk1hc2$135i$1@news.mm.pl>
References: <4760344b$0$19140$f69f905@mamut2.aster.pl><fjqrj8$hvs$...@s...cyf-kr.edu.pl
> <fjqs8n$i59$1@atlantis.news.tpi.pl> <fk07r8$def$1@nemesis.news.tpi.pl>
<fk14h6$2po6$1@news.mm.pl> <i...@4...net>
NNTP-Posting-Host: host-217-172-239-200.gdynia.mm.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.mm.pl 1197754562 36018 217.172.239.200 (15 Dec 2007 21:36:02 GMT)
X-Complaints-To: a...@m...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 15 Dec 2007 21:36:02 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <i...@4...net>
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Windows Mail 6.0.6000.16480
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.0.6000.16545
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:34259
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Elżbieta" <w...@o...peel> napisał w wiadomości
news:i20uhm17olck.ccyq7ni6cmim.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 15 Dec 2007 18:56:33 +0100, Jagna W. napisał(a):
>
>> Fajnie, że to napisałaś. Pomaga spojrzeć na problem z drugiej strony.
>
> A jaki jest problem drugiej strony??
W tej konkretnej sytuacji nie wiem, ale Felinity uświadomiła nam, że
przyczyna konfliktu nie musi leżeć tylko po jednej stronie. I napisała to w
bardzo przekonujący sposób. Bardzo mi tym pomogła, bo do tej pory, jako
jedynie matka uczniów, jedynie wymagałam od nauczycieli, a nie zawsze
chciało mi się ich rozumieć.
> Ja nie pytam pani w sklepie jak jej pomóc gdy sobie nie radzi w pracy, ani
> nikogo w banku, ani nigdzie indziej.
Ale czasem możesz ją zrozumieć, bo jest tylko człowiekiem, a nie
zaprogramowaną maszyną.
> Sama też nie oczekuję, że to rodzice rozwiążą za mnie problem jak
> okiełznać klasę.
Tu chyba nie chodzi o rozwiązanie problemu przez rodziców, tylko o chęć
poznania całości sytuacji.
Bo być może faktycznie pani jest leniwą sadystką idącą po linii
najmniejszego oporu, a być może sprawa wygląda inaczej i wspólnymi siłami
można rozwiązać problem w sposób zadowalający dla obu stron. Dlaczego
odpowiedzialność za zachowanie dzieci na lekcji ma spoczywać tylko na
nauczycielu, a rodzic już umywa od tego ręce?
> Kurczę, kobieta chyba przez
> ileś lat przygotowywała się do zawodu, a najbardziej to chyba uważała na
> historii wychowania i dobrze zapamiętała jakie dawniej kary stosowano.
Kara w postaci trzymania rąk do góry przez całą lekcję jest faktycznie
sadystyczna.
Ale inne tu przytoczone są co najwyżej bezpodstawne, a tym samym
bezskuteczne.
Kobieta może być przygotowana do zawodu, ale w tym przypadku z jakichś
przyczyn jej przygotowanie zawiodło. Niestety nie znamy tych przyczyn.
Równie dobrze mogą zależeć od niej samej, ale też i być zewnętrzne.
> Jak sobie kobieta nie radzi w I-III to ją do gimnazjum posłać, tam
> dostanie
> szkołę.
Znam przypadek, gdy nauczycielka z doświadczeniem gimnazjalnym czy nawet
licealnym nie potrafiła dać sobie rady z dziećmi z podstawówki. Do tego
stopnia, ze sama na własne życzenie odeszła ze szkoły.
JW
|