Data: 2002-08-28 12:02:03
Temat: Re: Szpinak - niby banalna sprawa, ale...
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Wed, 28 Aug 2002 11:41:53 +0200, Wojtek 'mruqe.' Mroczek
<W...@a...waw.pl> wrote:
>... moje kochanie za?yczy?o sobie szpinaku na kolacj?. Ale nie byle
>jakiego szpinaku. Ma to by? szpinak przyrz?dzony w wykwintny sposób.
>Odgra?a si?, ?e w drodze do domu kupi bia?e wino. Zamówi?a ju? sobie
>do kolacji muzyk? powa?n? (Vivaldi). Sprawa wygl?da - sami przyznacie
>- powa?nie.
>
>Przecie? do bia?ego wina i "Czterech pór roku" nie podam zwyk?ego
>szpinaku z jajkiem sadzonym! Szpinak w postaci zielonej ka?u?y jest
>mo?e i smaczny, ale nie koniecznie pasuje do ?wiec, muzyki i
>romantycznego nastroju... Pomó?cie, prosz? :)
>
>pozdrawiam
>(tym gor?cej, ?e jest to w?a?ciwie mój debiut w tej grupie)
potrzebny:
szpinak swiezy, najlepiej caly worek bo cholerstwo sie kurczy
cukinia mala, zgrabna
cebula
czosnek
wedzonka.
cukinie w palsterki, cebule tez, czosnek - dowolnie. rzucic na
rozgrzany olej raz dwa obsmazych - ma chrupac, ale nie
surowizna.
osobno zblanszowac szpinak. juz pomijam fakt, ze cholere trzeba
plukac (chyba najlepiej w wannie...), wrzucic na odrobine
gotujacej wody, przemieszac to, pociiachac nozem i widelcem w
saganie, przerzucic na te ogromna patelnei, w ktorej jest
cukinia, pomieszac, pomieszac, na polmich - posypac wielkimi
dobrymi kswarami i tluszczykiem, posypac tarym serem (np
cheddarem) i jesc.
moze elegancja srednia, ale jaaaaki smak
Krysia
K.T. - starannie opakowana
-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----
|