"Secretgarden" <s...@t...pl> wrote in message
news:7195.0000001d.45c44a5a@newsgate.onet.pl...
>>
>> Ja mam z drutu alu podstawkę pod koszyk, na nim mogę postawić następny
>> (o ile nie jest przepełniony) i kolejny w 10 litrowym - o ile czasy
>> gotowania są takie same, lub na szczycie to, co najszybciej się ugotuje,
>> wtedy zimny strumień na pokrywę, wyjęcie gotowego, zamknięcie (po
>> ewentualnym dolaniu wrzątku z czajnika) i gotowanie następnych pięter.
>> Być
>> może to pływanie jest uwzględnione - para dostaje się od góry - tyle, że
>> po
>> pewnym czasie jest to najpierw parowanie-gotowanie w kąpieli wodnej, a
>> później, po przepełnieniu naczynia, o ile nie zatonie dochodzi do
>> zwykłego
>> gotowania.
>> Podstawkę łatwo dorobić, o ile nie ma w handlu, jest rodzaj kąta, w
>> którego wierzchołku drut wygięto ku dołowi i ponownie wracający do
>> początku
>> drugiego boku - tworzy on w ten sposób nogę. Pozostałe dwie nogi to
>> zagięte
>> końce boków przy "podstawie trójkąta" na tę samą głębokość, co noga przy
>> wierzchołku, końce drutu mogą być zagięte na 1cm długości tworząc stopy
>> nóżek.
>>
>>
>
> Jakiej firmy jest to szybkowar?Wynika z tego,że jednak lepszy bylby
> 10l,tym
> bardziej,że można napełniać do 2/3 wysokości?
> L.

Węgierski Kukta.
Ale kto podał ci 2/3? Widocznie instrukcja jest idiotsproof...
Nie wolno gotować kasz, makaronów, klusek, mleka, strączkowych i innych
pieniących się lub zbiegających potraw, nawet tylko do 1/3. Grozi to, po
zatkniu zaworów, rozsadzeniem gara!!!
Taki rosół (mięso, choćby golonkę, nawet w jarzynach, zawsze szybciej!)
gotuję nalewając wody na 4cm niżej górnej krawędzi...
Gdy pryska gotowaną potrawą z zaworów natychmiast zdjąć z ognia,
najlepiej do zlewozmywaka i puścić zimną wodę na pokrywę (wtedy zacznie
nawet trochę więcej pryskać - w obniżającym się ciśnieniu wrzenie jest
łatwiejsze.
Ale nie obawiaj się - po paru razach nauczysz się. Kryteria doboru
produktu: duża gama szybkowarów i bogactwo wyposażenia, możliwość zakupu
pojedyńczych egzemplarzy - to jest inwestycja - chyba, że twoje dochody są
nad wyraz...