Data: 2003-02-25 23:23:00
Temat: Re: TRENING - Rower treningowy
Od: Leszek Serdyński <l...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Proto" <v...@t...pl> napisał w wiadomości
news:b3godi$l8l$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Tluszcz i glikogen spalane sa praktycznie zawsze razem , i to od
> poczatku treningu , roznica polega tylko na proporcjach ich udzialu .
To zależy u kogo. Obecnie już wiele osób odżywia się niskowęglowodanowo i u
nich glikogen nie jest przedmiotem spalania.
> Generalnie , intensywnosc .06-075 VoMax , czyli nie za duza sprzyja
> przemianom tluszczowym - czyli to jest to , o co nam chodzi . Przy
> intensywnosci ok 0.85 VoMax (roznie u kazdego) gwaltownie rosnie udzial
> przemian beztlenowych , w tym przypadku
> glownym paliwem staje sie wlasnie glikogen
Zaprzeczasz sam sobie :)
Piszesz: "przemian beztlenowych", a dalej: " głównym paliwem".
Paliwo występuje tylko w przypadku spalania, czyli w przemianach tlenowych.
, aczkolwiek tluszcz tez
> jeszcze bierze udzial .
Pewnie, że bierze udział i to na pełen gwizdek. Przemiany beztlenowe
zachodzą w cytoplaźmie, a spalanie tłuszczów w mitochondriach. Czy sądzisz,
że w przypadku dużego wysiłku mitochondria przestają pracować?
U najlepiej wytrenowanych sportowcow (np
> Korzeniowski) tluszcze spalane sa jeszcze "wyzej" .
> Przy intensywnosci submaxymalnej (170-180 uderzen/minute) - praktycznie
> spalany jest tylko glikogen .
Tłuszcze się obraziły?
Tluszcze nie maja juz szans dotrzec
> do miesni (kwas mlekowy itd).
Co ma kwas mlekowy do tłuszczów? Możesz wyjaśnić? I co ma do tego "itd"?
>
> U zdrowego czlowieka , glikogenu starcza na ok 60-80 minut (zalezy od
> wytrenowania) - wiec 40 minut to jakas pomylka .. nawet naczczo ;-
Organizm 70 kg człowieka zawiera ok. 250 gram glikogenu mięśniowego i 70
gram wątrobowego w stanie poabsorbcyjnym, czyli najedzonego.
"Biochemia Harpera" pisze (str. 217), że "glikogenu w mięśniach znacznie
ubywa tylko po długotrwałym, intensywnym wysiłku."
Możemy założyć, że chcąc spalić trochę tłuszczyku nie jesteśmy wytrenowani,
tylko zwykłymi leniami kanapowymi. Nie będziemy też robić intensywnych
długotrwałych wysiłków, bo byśmy wypluli płuca razem z opłucną :). Zakładamy
więc, że nasz glikogen mięśniowy ma się dobrze i pozostanie nie naruszony.
Pozostaje nam więc zapas do zużycia glikogenu wątrobowego, czyli około 70
gram. Daje to wartość energetyczną ok. 280 kcal. Rano, przed śniadaniem
glikogenu w wątrobie prawie nie ma.
>
> Znaczy sie , trzeba znalezc zloty srodek , nie proponuje rowniez
> treningow naczczo , przynajmniej u mnie zupelnie sie to nie sprawdzilo.
Masz metabolizm zbyt nastawiony na spalanie węglowodanów.
Pozdrawiam
Leszek
|