Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: "Nina M. Miller" <n...@p...ninka.net.usun>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: TRUDNA DECYZJA...
Date: Tue, 14 Oct 2003 15:29:58 -0700
Organization: ja prywatnie
Lines: 42
Sender: n...@o...pl@pierdol.ninka.net
Message-ID: <2...@p...ninka.net.usun>
References: <bmh3aq$b5d$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pierdol.ninka.net
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-1
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: news.onet.pl 1066170599 14727 216.101.162.243 (14 Oct 2003 22:29:59 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 14 Oct 2003 22:29:59 GMT
X-Newsreader: Sylpheed version 0.9.6 (GTK+ 1.2.10; i686-pc-linux-gnu)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:234231
Ukryj nagłówki
On Tue, 14 Oct 2003 17:08:18 +0200
"Agnieszka Grucelska" <d...@w...pl> wrote:
> Jak to jest? czym kierujemy sie w zyciu przy wyborze studiów ? zawodu?
> niby takie proste a jednak TRUDNE pytanie.
> Ja np. malowalam , zawsze malowalam :-) skonczyłam szkole plastyczną.
> Myslalam ze ASP to moja przyszlosc, malowanie to moje zycie. Potem
> moja mama stwierdzila, ze nie bedzie mozna miec po ASP normalnej pracy
> - za jej rada zaczepam studia prawnicze. Juz po pierwszysm roku prawa
> chcilam zrezydnowac i isc na ASP ale balam sie reakcji rodzicow i
> dziadkow. Studiuje prawo juz 3 lata. Rok temu zdawalam egzaminy na
> psychologie - dostalam sie. Ostatni rok ciagnelam i prawo i
> psychologie(oba kierunki dziennie). A teraz wiem ze tylko psychologia
> mnie naprawde interesuje. Dwa kierunki dziennie to pieklo, bylam
> cieniem czlowieka, zestresowana, zmeczona, depresja.Wczoraj
> zadecydowlam ze koncze z prawem i poswiecam sie calkowicie psychologi,
> chce ja "studiowac" doglebnie, wnikac i poznawac wspanialy swiat
> tajemnic ludzkiej psychiki i ludzkiego ciala. Wczoraj takze
> powiedzialam to rodzicom, ich rekacja.. ( nie pytajcie) nie
> dopuszczaja tego do wiadomosci. Teraz nie wiem juz sama co mam
> robic...
rob to, co CIEBIE interesuje, a nie rodzicow.
ostatecznie - kto studiuje - oni, czy TY? To Twoje zycie, czy ich?
Madry rodzic w takiej sytuacji doradzi, powie swoje zdanie ale TOBIE
zostawi decyzje.
Zaborczy i egoistyczny rodzic bedzie ZMUSZAL dziecko do zrobienia tego,
co on chce - nawet, jesli to bedzie kosztem dziecka i w konsekwencji
uczyni go nieszczesliwym.
Niedopuszczenie do wiadomosci jest wywieraniem nacisku.
No.
Rob swoje i nie daj sie.
Po psychologii tez mozna znalezc prace.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net.usun
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
|