Data: 2005-04-21 22:59:35
Temat: Re: Tak mi przykro..... maki w wazonie
Od: "Justyna Dobkowska" <d...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Julka...... Niczym nie zasluzylam na taka nagane na ogolnym .....jak
> chcialas cos napisac takiego to tez moglas
> do mnie osobiscie na priv .
> Trudno stalo sie i nie odstanie. Mysle, ze poczatkujace
> grupowiczki sa tutaj tak poniewierane , dlatego tak dlugo
> zwlekalam zeby pierwszy raz zabrać glos.
> Nie wyobrazam sobie teraz isc pierwszy raz
> na spotkanie tam dopiero bylabym pomiatana
> jako " nowa".
>
> Barbara prawie z Wroclawia
> GG 4367681
>
Witam!
Ja również jestem nowa na tym forum i zauważyłam, że osoby z dłuższym stażem są
czasami, no cóż, zbyt pewne siebie. Zachowanie Julki, która poświęciła sporo
czasu, by napisać długachny post pouczający Basię, jak powinna się zachowywac na
forum jest dla mnie dziwne co najmniej. Przecież to forum jest dla nas, a
każdemu może zdarzyc się jakaś wpadka. Jeśli ktoś nie odpowie na post pod
spodem, albo nie wytnie niepotrzebnego tekstu też będzie "objechany"?
Dziewczyny! Trochę luzu! Nie bądźcie takie zasadnicze! A prośby też zaczęły być
nie mile widziane.
Poznałam Basię (niestety tylko wirualnie) właśnie na tym forum. Pomaga mi ucząc
przez gg robić na maszynie. Jest przemiła, cierpliwa i podziwiam ja za to.
Bardzo jej chciałam tu, na forum podziękować! Dziękuję Ci Basiu!
Pewnie to też jest wbrew zasadom, ale nie obchodzi mnie to.
Podsumowując uważam, że trochę wyrozumiałości i szacunku dla innych osób jeszcze
nikomu nie zaszkodziło.
Pewnie mam przechlapane u połowy, ale i tak z pozdrowieniami dla wszystkich
Justyna, Olsztyn
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|