Data: 2005-04-22 00:04:17
Temat: Re: Tak mi przykro..... maki w wazonie
Od: "Dorota Ruebenbauer" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> No i dobrze ci tak, Julka, bo złamałaś zasady, które sama głosisz, i zamiast
> odesłać do faka, odrobiłaś za kogoś lekcje. No to teraz masz za swoje. Odrób
> lekcje za siebie: jak tylko komuś zwrócisz uwagę, na mur-beton to będzie
> "taka mala", której zrobiłaś w ten sposób straszną krzywdę i która cała we
> łzach wywlecze twoje okrucieństwo na osąd grupy. I teraz masz przerąbane,
> sponiewierałas niewinne maleństwo, ty potworze. Tylko to cię usprawiedliwia,
> że u nas taka tradycja - początkujące grupowiczki są poniewierane, nie ma co
> ukrywać.
> A teraz, wrocławianki, piłka po waszej stronie siatki... Czekamy na
> deklaracje, że na spotkaniu nie będziecie maleństwem poniewierać jeszcze
> bardziej.
ja juz zadeklarowalam to "malenstwu" prywatnie :)))
--
Dorota Ruebenbauer
Wrocław
strona wrocławianek: www.wroclawianki.za.pl
|