Data: 2005-04-21 23:15:30
Temat: Re: Tak mi przykro..... maki w wazonie
Od: j...@o...pl (Jandulka)
Pokaż wszystkie nagłówki
> Julka...... Niczym nie zasluzylam na taka nagane na ogolnym .....jak
> chcialas cos napisac takiego to tez moglas
> do mnie osobiscie na priv .
> Trudno stalo sie i nie odstanie. Mysle, ze poczatkujace
> grupowiczki sa tutaj tak poniewierane , dlatego tak dlugo
> zwlekalam zeby pierwszy raz zabrać glos.
> Nie wyobrazam sobie teraz isc pierwszy raz
> na spotkanie tam dopiero bylabym pomiatana
> jako " nowa".
>
> Barbara prawie z Wroclawia
>
>
No i dobrze ci tak, Julka, bo złamałaś zasady, które sama głosisz, i zamiast
odesłać do faka, odrobiłaś za kogoś lekcje. No to teraz masz za swoje. Odrób
lekcje za siebie: jak tylko komuś zwrócisz uwagę, na mur-beton to będzie
"taka mala", której zrobiłaś w ten sposób straszną krzywdę i która cała we
łzach wywlecze twoje okrucieństwo na osąd grupy. I teraz masz przerąbane,
sponiewierałas niewinne maleństwo, ty potworze. Tylko to cię usprawiedliwia,
że u nas taka tradycja - początkujące grupowiczki są poniewierane, nie ma co
ukrywać.
A teraz, wrocławianki, piłka po waszej stronie siatki... Czekamy na
deklaracje, że na spotkaniu nie będziecie maleństwem poniewierać jeszcze
bardziej.
Jandulka
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.robotki-reczne
|