Data: 2003-05-28 08:24:01
Temat: Re: Tak mi się przeżarły...
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Wed, 28 May 2003 08:51:23 +0200, "waldek" <x...@o...pl>
wrote:
>=========
>...te wszystkie młode rośliny, że zatęskniłem za czymś solidnym i
>sprawdzonym.
>Dziś znowu GOLONKA. A w zasadzie dwie, w mocnym piwie leżakują od wczoraj i
>nabierają tego czegoś, co tam jest, anie ma gdzie indziej. To tego będzie
>kapusta zasmażana (ale nie młoda, tylko kiszona) i ziemniakensałatken (ze
>starych), sos czosnkowy, oczywiście chrzan i piiiiiiwo. Tylko o tym teraz
>myślę...
>A jutro, cóż, znowu młode...
>
>waldek
>========
>
a jeszcze zatesknisz za tymi mlodymi, ale faktem jest, ze
przesadza sie nieco z tymi rzeczami...umiar to nawet ciekawa
rzecz, ale Ty z Twoja staroscia (gastronomiczna) tez
przesadzasz...dorzuc mlodych kartofli moze? :))
W charakterze nowalijki z ogrodu mam pietruszke, szczypiorek oraz
majeranek. tez dobre. bedzie cale lato, jesien i zime ;)))))
za to jako prawdziew nowalijki wystepuja Royal Jerseys -
kartofle, o cenie, co troche powala i chce sie je zjesc do konca
i nie zostawiac ni kartoflanego okrucha, bo ŁŁŁŁŁŁ
Trys
K.T. - starannie opakowana
|