Data: 2009-12-14 12:02:29
Temat: Re: Tak se czytam archiwa grup..
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 14 Dec 2009 03:22:51 +0100, michal napisał(a):
> Stalker wrote:
>>>> Nie powinno się Ciebie liczyć w tej konkurencji, bo byłaś z liczną
>>>> obstawą. Pamiętam, że pisałem nawet po tym spotkaniu, że miało
>>>> szczególny charakter, bo w obecności Twojej rodziny mieliśmy gęby
>>>> stłumione, żeby Ci wstydu przed mężem i dziećmi nie zrobić. Wszyscy
>>>> wyrażaliśmy się nader ostrożnie, żeby nie chlapnąć czegoś, co
>>>> mogłoby Ci w rodzinie zaszkodzić. Problem był w tym tylko, że nie
>>>> wiedzieliśmy za bardzo, co mogłoby być takim chlapnięciem.
>
>>> No widzisz, nie trzeba było się hamować - mój MŚK stwierdził po
>>> spotkaniu, że w grupowych rozmowach jesteście znacznie ciekawsi, niż
>>> w realu i że teraz dziwi się, że z tak mało spontanicznymi ludźmi,
>>> którzy się czują pewnie tylko za klawiaturą, chce mi się przebywać...
>
>> Czy było to to samo spotkanie, na którym medea z taką zazdrością
>> spoglądała na twoje diamenty? :-D
>
> Nie, nie to spotkanie. :)
Nie, nie to: na tym spotkaniu to Ty spogladałeś na moje dłonie.
--
Ikselka.
|