Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Talent artysty? Re: Talent artysty?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Talent artysty?

« poprzedni post następny post »
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!.POSTED!not-for-mail
From: "Chiron" <c...@o...eu>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Talent artysty?
Date: Wed, 8 Apr 2015 11:07:57 +0200
Organization: ICM, Uniwersytet Warszawski
Lines: 239
Message-ID: <mg2r31$sa7$1@news.icm.edu.pl>
References: <mfsrc7$p68$1@dont-email.me> <mftu4o$bk6$1@news.vectranet.pl>
<mftun2$prc$1@dont-email.me>
<b...@g...com>
<mfu2jj$8fp$1@dont-email.me>
<9...@g...com>
<mfu78n$q64$1@dont-email.me>
<6...@g...com>
<mfualh$7ms$1@dont-email.me> <mfuu3g$9f0$1@node1.news.atman.pl>
<mfv32k$d18$1@dont-email.me> <mg00ef$i3m$1@news.icm.edu.pl>
<mg0h89$ls4$1@dont-email.me> <mg1im9$k3v$1@node2.news.atman.pl>
<mg1pf7$v09$1@dont-email.me>
NNTP-Posting-Host: staticline25371.toya.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.icm.edu.pl 1428484001 28999 217.113.230.73 (8 Apr 2015 09:06:41 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...icm.edu.pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 8 Apr 2015 09:06:41 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5931
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.6157
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:695318
Ukryj nagłówki


Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
news:mg1pf7$v09$1@dont-email.me...
> "Chiron" <c...@o...eu> wrote in message
> news:mg1im9$k3v$1@node2.news.atman.pl...
>>> Czy możesz zaprzeczyć? No nie możesz...
>>> Religie wręcz za cnotę uznają WIARĘ BEZ DOWODÓW.
>> Nie można bez osobistej uwagi- se ne da.
>
> Ale nawet osobiste się nie liczą.
> "Uwierzyłeś (Tomaszu) dlatego, ponieważ Mnie ujrzałeś?
> Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli", pamiętasz?
> A więc wszelkie DOWODY, nawet te osobiste (tylko Ty
> miałeś widzenie, inni nie widzieli) nie są zacnym powodem wiary.
>
>> No cóż- jak najbardziej coś, co "jest wymyślone" jest bzdurne.
>
> Umówmy się w takim razie, że dla Ciebie jest znak równości,
> dla mnie go nie ma. Dowód? Każdy nowy pomysł jest
> wymyślony a nie każdy nowy pomysł będzie bzdurny - c.b.d.u
>
>> O kim się mówi, że jest taki "wymyślony"?
>> O kimś takim, jak Ty:
>
> Unikaj argumentów personalnych bo sam ich nie lubisz użytych przeciw
> sobie!
>
>> Tak, oczywiście że religie uznają wiarę. Wiara przecież nie potrzebuje
>> dowodów- zdanie :"Religie wręcz za cnotę uznają WIARĘ BEZ DOWODÓW." jest
>> bez sensu.
>
> Według Ciebie.
> Według mnie, wiara bez dowodów jest KWINTESENCJĄ wiary.
"Tak, oczywiście że religie uznają wiarę. Wiara przecież nie potrzebuje
dowodów- zdanie :"Religie wręcz za cnotę uznają WIARĘ BEZ DOWODÓW." jest
bez sensu." dokładnie tak napisałem. Jedno wynika z drugiego. Czyli- de
facto- napisałem niemal dokładnie to, co Ty. Czyli: ja napisałem: "czarne",
a Ty napisałes: "nieprawda, przecież to jest czarne". Jaciepierdziu-
Pszemolu- wysil się trochę.
Wiary nie można więc rozpatrywać rozumowo- tak, jak Ty to robisz. Jestem
którąś- tam osobą, która Ci to pisze (mówi). I co? Ano nic, a co ma być?
Problem w tym, że Ty- nie dysponując tym, z czego ta wiara wynika-
dysponujesz niemal wyłącznie kognitywnym intelektem. I taki wybrakowany
wyrokujesz o tym, czego pojąć w stanie nie jesteś. Człowiek przecież to
przede wszystkim jego strona emocjonalna: związana z odczuciami, także
wiarą, emocjami, uczuciami. A przede wszystkim: zrozumieniem tego
wszystkiego na poziomie właśnie (napiszę umownie) "emocji".
Czego dokładnie nie posiadasz? Ano- tego zrozumienia właśnie. Przecież
uczucia i emocje masz. Tyle, że żadnego dostępu do nich- już nie. Czy w
końcu przeczytałeś "Kraina ślepców" H.G. Wellesa? Założę się, że nie. Tam
jest opisany taki człowiek- widzący w krainie ślepych. Taki "czujący" w
krainie Pszemoli:-). Widzący, który mówił: "jest Bóg- mam z nim osobista
relację. Wiem, że jest- czuję. Miałem sporo dowodów na to w swym życiu" Co
odpowiadają Pszemole? Ano- "nie ma bogów. Nie da się tego wydedukować. Nasz
bóg to George Bool. On nas wszystkiego nauczył- nauczył nas dociekania
jedynie słusznej prawdy"
I tak- nie dogadasz się (w sensie porozumienia) z osoba wierzącą. Ani- jak
sądzę- z nikim.
Lata całe starałem Ci się przekazać pewne rzeczy- które po prostu mogłeś
sprawdzić. Pamiętasz? "wyłącz głowę". No ale jak to zrozumiałeś? W jedyny
sposób, w jaki mogłeś. Skoro nie posiadasz inteligencji emocjonalnej- to
wyłączenie kognitywnej rzeczywiście grozić by Ci mogło zatraceniem
istnienia- jak zapewne uważasz. Po prostu- zrób to- żeby się przekonać. Czy
coś tracisz? Boisz się czegoś? Najwyżej możesz zyskać. I nie musisz mi
wierzyć- poszukaj po forach czy wwww- zajmujących się psychologią. Podałem
Ci nawet prostą metodę. Tyle, że- założę się- nie zrobisz tego z przyczyn,
które Ci opisałem. Jednakoż- rozmowa o sferze psyche człowieka czy też o
Bogu- z poziomu wyłącznie inteligencji kognitywnej- to jak rozmowa o teorii
względności z szympansem.
Bez tego- ani rusz. Człowiek powinien mieć zachowaną równowagę pomiędzy
sferą emocji a sferą (o wiele młodszą) kognitywną. Nie można odrzucać żadnej
z nich.
Nie pisała byś bredni, które przecież świadczą o Tobie- na przykład:
próbowałem Ci coś pokazać z wyłącznie logicznego poziomu:

>>>> Rozbierzmy sobie to logicznie:
>>>> 1. ZAŁOŻENIE
>>>> Jest człowiek, który ma przekonanie, że ma TYLKO doczesne życie- tak,
>>>> jak inni ludzie. Nazwijmy go "humanista".
>>>> 2.TEZA
>>>> humanista bardzo dba o dobro innych ludzi
>>>>
>>>> bardzo proszę przeprowadzić mi to rozumowanie- zgodnie z zasadami
>>>> logiki.
>>>
>>> Wie też, że wszyscy wokół niego nic poza życiem doczesnym nie mają.
>>> A więc wie, że życie, zdrowie i ogólne dobre samopoczucie jest wartością
>>> dla wszystkich ludzi, zwierząt, roślin - zgodnie z UNIWERSALNĄ zasadą
>>> (przestrzeganą zdaje się również w Twojej religii?) "nie rób drugiemu
>>> co Tobie niemiłe"
>> UWAGA! BZDET! Pszemolu- do jasnego anioła! Zasada "nie czyń drugiemu..."
>> wywodzi się z uniwersalnej, religijnej zasady pewnej..."wzajemności".
>
> Jeśli religijnej to nie uniwersalnej.
> Jeśli uniwersalnej to nie ma ona z religijnością nic wspólnego.
> Nie przypisuj religii autorstwa pewnych uniwersalnych pomysłów!
>
> Do przestrzegania zasady wzajemności NIE POTRZEBUJESZ być
> człowiekiem religijnym! Wystarczy że żyjesz w stadzie i jest to
> logiczna, bardzo racjonalna postawa - nie chcesz czynić innym
> nic złego bo zdajesz sobie sprawę że zawsze znajdzie się ktoś
> silniejszy, sprytniejszy od Ciebie który Tobie zrobi ziaziu...
> Nie potrzebujesz tu żadnej siły "wyższej" patrzącej na Ciebie z nieba.
To z powyższego nei wynika! Możesz starać się, nie widząc zależności- żyć na
zasadzie..."cwelowania" innych. Czyli- uprawiać typowy "kalinizm". No bo z
postawy racjonalnej nie wynika, że dlatego, że ktoś tak robi- to sam staje
się ofiarą podobnych zachowań. Gdzie tu logika? Ba! Są ludzie, którzy
uważają, że trzeba być cwanym- a jak sami padają ofiarami cwaniaka- to
uważają, że statystycznie po prostu sie ktoś taki zdarzył. Nie widzą
zależności o której piszesz. Nie uwierzą, że gdyby otworzyli swe serca- i
żyli uczciwie, to nikt- absolutnie nikt- by ich nie oszukał. Tyle, że Ty sam
tego nie rozumiesz. Nie rozumiesz- bo_w_żaden_sposób nie da się tego
wydedukować ani logicznie obronić. Tak jednak jest.


>> Jeśli wychodzisz do świata z miłością- to on Ci miłością odpowie.
>> Jeśli z nienawiścią- tak też Ci odpowie. Tej zasady nie da się wywieść
>> z aateistycznego świata.
>
> Właśnie to zrobiłem ciut wyżej.
> Zwykła, racjonalna, materialistyczna logika prowadzi do
> takich wniosków i takiej strategii.
Racjonalizm NIGDY- nie prowadzi do miłości. Miłości nie da się racjonalnie
wymyślić. Mylisz pojęcia. Nazywasz miłością coś zupełnie innego. Może
postawę biznesową: "robię to, mi mi się to opłaci". Tyle, że to nie miłość.


> Strategia zagarniania najwięcej dla siebie jest bezmyślna
> i krótkowzroczna. Na dłuższą metę prowadzi do konfliktów, bitki,
> wojen, śmierci. Strategia bardzo kosztowna dla ateisty/humanisty.
> Moze w tej strategii stracić wszystko co ma: życie.
No ale na co (z logicznego punktu) ateiście długofaloway, sięgający poza
jego życie punkt widzenia?!


> Wręcz przeciwnie - taka strategia jest bardzo skuteczna dla człowieka
> religijnego. Już tłumaczę: jestem złym człowiekiem, niszczę, palę,
> marnotrawię wszystko dookoła mnie. Gwałcę, zabijam - wszczynam
> wojny. W pewnym momencie, być może na łożu śmierci, obiecuję
> poprawę, wyrażam skruchę, idę do kościółka w Wielkanoc i dostaję
> całkowite odpuszczenie za swoje grzechy. Nagromadzone w czasie
> okresu grzesznego bogactwa zatrzymuję, przekazuję potomnym.
> http://www.faustyna.pl/zmbm/odpust-zupelny-na-swieto
-milosierdzia/
> Super strategia!
Jaciepierdziu...jeszcze zapytaj, kiedy składam ofiary całopalne. Aż strach
pytać, w jakiej rodzinie się wychowałeś. Wiem, pamiętam- ale_nie_wierzę. Coś
komuś musiało pójść nie tak. Ty po prostu nie masz bladofiołkowego pojęcia o
religii, w której przecież w katolickim mieście wyrosłeś. Impregnowałeś się-
i już. Zupełnie- w ogóle- nie zrozumiałeś idei odpustu. A także- skruchy. I
tego, jakie grzechy i KIEDY mogą zostać odpuszczone osobie, która się podda
łasce odpustu. No ale przede wszystkim: JAK można się tej łasce poddać? To
przekracza Twoje pojmowanie- ale także Twoje informacje. Informacje o
religii katolickiej, które czerpiesz z...no- skąd? Wystarczy przeczytać
tylko tę stronę uważnie- i ze zrozumieniem. Za dużo? Skąd w ogóle wziąłeś
to, że wolno Ci się cieszyć nagrabionym i przekazać je potomstwu? Warunkiem
odpuszczenia grzechów przeciw komuś- jest przecież zadośćuczynienie,
prawda? No ale nie chodzisz do spowiedzi- skąd masz wiedzieć? To Cię
informuję: jesli na przykład przyjdzie złodziej- i chce odpuszczenia
grzechów- to ksiądz mu powie: ok- ale najpierw uczyń zadość tym, których
okradłeś. OK- nie zawsze to możliwe bezpośrednio. Jednak- zawsze możliwość
istnieje.



> O synu marnotrawnym w Biblii czytałeś?
> Czego Cię ta opowieść uczy?
Tu masz piękne wyjąsnienie. No ale- czy pojmiesz- zobaczymy:
http://www.milosierdzieboze.pl/syn.php


>>> Logiczne?
>> Dodatkowo- oczywiście człowieki, a humaniści w szczególności, są wręcz
>> przesiąknięci logiką boolowska. Z tego powodu nie palą, nei piją, i w
>> ogóle ich wybory życiowe są wyłącznie beznamiętnie logiczne.
>> Pszemolu- idź spać. Jesteś pijany.
>
> Argument personalny? Znowu?
> Nie mówiłem o paleniu papierosów - źle zinterpretowałeś frazę
> "nie będzie śmiecił czy palił, niszczył, burzył" - oczywiście chodziło
> o palenie w sensie podpalanie ognia, niszczenie.
Nie o to mi chodziło. Rzecz w tym, że ludzie logiczni bywają tylko czasem.
Rzadko. Niektórzy może nigdy. A Ty piszesz o ludziach tak, jakby się
boolowską logiką kierowali w życiu.

>> Człowiek religijny wie, że to wszystko tu- to tylko marność.
>> Ma dzieci, które kocha- i choćby tylko dlatego będzie
>> chciał im przekazać (ogólnie) środowisko w którym im przyjdzie żyć- w
>> lepszym stanie. Każde inne działanie będzie działaniem na szkodę własnej
>> przyszlości (czyli: własnej progenitury). I im więcej w nim miłości- tym
>> bardziej tak będzie postepować. Postępując tak, zbliża się do Boga- który
>> przecież sam jest czystą Miłością.
>
> Który bóg jest czystą miłością? Przypomnij mi proszę...
> Chyba nie mówisz o tym mściwym i okrutnym schizofreniku z Biblii?
Czy wiesz, czym jest chrześcijaństwo? Oczywiście- nie. Zajrzyj na stronę
linkowaną przez Ciebie- i poczytaj sobie dzienniczek Siostry Faustyny. Czy
naprawdę nikt Cię nie uczył, że z Narodzinami Pańskimi- a właściwie ze
Zmartwychwstaniem Pańskim- co do joty wypełniły się Stare Księgi? Nie wiesz,
że my, chrześcijanie- posługujemy się Nowym Testamentem- z jego przesłaniem
miłości? Kompromitujesz się każdym zdaniem.


>> Pszemolu. Masz kompletnie skrzywioną wizję religii.
>
> O tak? A jaka jest Twoja wizja humanizmu czy ateizmu?
> Skąd czerpiesz swoje wiadomości na ten temat?
> Bo ja uczęszczałem na katechezę (katolicką) w Polsce,
> przystąpiłem do komunii świętej, bierzmowania.
> Znam religijny świat przynajmniej od katolickiej strony
> od podszewki. Ty co wiesz na temat ateizmu/humanizmu?
Właśnie pokazujesz choćby w tej dyskusji, co wiesz na temat wiary, która
obdarzyła Cię łaską bierzmowania, chrztu i komunii świętej. Nie wiesz o niej
praktycznie nic.



>> Jak każdy człowiek, który wierzy w nieistnienie Boga (bogów).
>
> Sam jesteś człowiekiem który wierzy w nieistnienie Zeusa, czyż nie?
>
>> Weź może się zastanów, czy w 80000 letniej historii człowieka zachowały
>> się jakieś informacje o cywilizacji ateistów? Nic o tym nie wiem. Wnoszę,
>> że takiej nie było. Jak uważasz, dlaczego?
>
> Nie mam pojęcia dlaczego...
>
> Może dlatego że ludzie są na tyle prymitywni że potrzebują
> boga do tego aby mieć niewidzialnego policjanta? Może potrzebują
> straszenia piekłem? Nie wiem - ja nie potrzebuję tego aby być dobry.

To skoro- według Ciebie- tacy są- to Ty co? jesteś całkiem inny i masz
misję? A może po prostu te miliardy ludzi przez 80 tysięcy lat wiedzieli
coś, czego nie wiesz Ty? Przecież logicznie rzecz biorąc- jest to możliwe.
Czemu tak odrzucasz tę ewentualność?

--

Chiron

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
08.04 Pszemol
08.04 FEniks
09.04 glob
09.04 glob
10.04 FEniks
11.04 glob
12.04 V
12.04 V
12.04 Chiron
12.04 Ghost
12.04 V
12.04 Chiron
12.04 Chiron
12.04 FEniks
12.04 V
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem