Data: 2010-12-08 13:34:31
Temat: Re: Tani domek - przykład z życia
Od: "quent" <x...@x...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Zawsze w takich sytuacjach pytam: co ciebie trzyma w tym systemie?
Czuję się patriotą i czuję się w obowiązku sprzeciwiać się temu systemowi.
> Szczegóły poprosze jesli można. chętnie sie dowiem co mi zrabowano.
> No i nie odpowiedziałes na pytanie- ile zapłaciłes urzednikom załatwiając
> pozwolenie/budując dom?
> Ile zapłaciłes bankierom nie pytam bo bankierom płaci sie dobrowolnie
> urzednikom juz nie dobrowolnie.
Dobrowolnie, niedobrowolnie.... placisz i nawet nie wiesz kiedy.
Płacisz na każdym kroku. Cała masa podatków pobierana jest w sposób
niejawny!
Np. gazeta mogłaby kosztować mniej gdyby nie podatek jaki płaci drukarnia za
papier, szkodliwośc farb których używa a wydawca za podatek bankowy, który
przeniósł się na jego kredyt - wszystko po kolei się dodaje a płaci za to
ostatnie ogniwo czyli ty jako nabywca.
System socjalistyczny celowo jest tak skomplikowany aby przeciętny obywatel
się w tym nie połapał i myślał, że nic mu się nie zabiera oprócz tego co
widzi wprost na kwitku z pracy.
> Całkiem dobrze sie z moja niewiedza czuję. A to jets dla mnie
> najwazniejsze
Raczej z niewiedzą. Ale muszę Cie pocieszyć, ja zacząłem się intereosować
tym wszystkim całkiem niedawno i wtedy tęż się z moją niewiedzą nieźle
czułem.
A jeszcze zapytam - jak się czujesz żyjąc na koszt przyszłych pokoleń,
Twoich dzieci jeśli je masz?
Tylko nie pisz proszę, że nie żyjesz na ich koszt. Każdy nas żyje i po
głosowaniach kolejnych widać, że żyć chce albo nie zdaje sobie sprawy co to
dług publiczny.
Pozdr,\
Q
|