Data: 2010-12-08 14:08:57
Temat: Re: Tani domek - przykład z życia
Od: "quent" <x...@x...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
> W jaki sposób to robisz(sprzeciwiasz sie)? Tylko pisaniem czy tez jakos
> bardziej namacalnie?
Niestety tylko pisaniem, rozmowami itp.
Wiem, słabo...
> Ponawiam proste pytanie. Ile zapłaciłeś urzednikom i ew. bankierom
> załatwiając pozwolenie na budowę?
Wprost czy pośrednio? ;-)
mapki zasadnicze ze starostwa (6 szt.) 52,00 zł
wypis z księgi wieczystej 30,00 zł
mapka do celów projektowych 900,00 zł
projekt elektryczny 600,00 zł
projekt konstrukcyjny 2 500,00 zł
projekt wod-kan-gaz 2 100,00 zł1
projekt architekt 5000,00 zł
za pozwolenie na budowę 48,69 zł
To ile zapłaciłem wg Ciebie wprost a ile pośrednio? W tym cały szkopuł.
Podatki są ukryte. Koszt pracy projektantów to w dużej części koszty
bezsensownej roboty wynikjącej z durnych przepisów.
> Skoro gazeta znajduje nabywców to znaczy że akceptuja jej cene.Nie ma
> obowiazku kupowania gazet
Jak napisałbym , że chleb to napisałbyś, że można kupować bułki.
Proszę Cię, szanujmy się...
> Podasz konkretny przykład "lepszego" pod tym względem kraju?
RFN po wojnie - Ludwig Erhard wprowadził tam wolnośc gospodarczą, wszyscy
tam jechali po pracę a RFN się rozwijał jak szalony (nie z powodu planu
Marshalla, nieee) - teraz mają tam soc i stoją w miejscu z 1% rozwoju.
> Nie zyje na koszt przyszłych pokoleń.
No to klops.
Nie mam na to argumentu poza tym, że nie wiesz na jakim świecie żyjesz.
|