Data: 2002-10-04 05:33:35
Temat: Re: Tayberry
Od: Krzysztof Marusiński <o...@k...pkobp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Irek Zablocki" <i...@w...de> napisał w wiadomości
news:anhnpl$qf1$04
........................................
> >
> Ja zalewalem umyte i naklute owoce derenia mieszanina spirytusu i wodki.
Ja robię odwrotnie.
Owoce zasypuję cukrem. Syrop zlewam, a pozostałość zalewam alkoholem, w
takim stężeniu jak to robisz Ty.
Dlaczego tak?
Uważam, że pozostałości alkoholu łatwiej jest oddzielić od owoców niż
pozostałości cukru. Syrop jest gęsty i nie daje się odsączyć do samego
końca. Ta końcówka jest bardzo ważna. W/g mnie zawiera najwięcej substancji
wyłgiwanych z owoców.
--
:-) http://ogrod.to.jest.to
|