Data: 2018-12-09 00:04:20
Temat: Re: Tefałenowska narracja Marszu...
Od: j...@o...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
> > a ja po prostu wiem i z Nieba, i nie tylko, i z Ducha Świętego, i z siebie;
> > prościej mówiąc, po prostu przeżyłem za wiele.
>
> Pewnie tak.
na pewno ikselkuś.
naprawdę jestem między innymi od określania granic,
od dopuszczania ku zbawieniu.
i od tego, żeby ktokolwiek nie miał na wieczność
drzwi zatrzaśniętych bez względu na przewiny swoje.
bo, naprawdę bez względu na wszystko,
najważniejsza jest jednak nadzieja.
jacek
|