Data: 2002-05-14 15:15:00
Temat: Re: Terapia?
Od: Waldemar Krzok <w...@u...fu-berlin.de>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > (...) dobre żarcie wpływa
> > korzystnie na wszystko: samopoczucie, obce poczucie, kondycję
> > (niekoniecznie fizyczną), jak widać na liście, dzieci nam tu przybywa.
> > No a dzieci w końcu twój zasiłek zapłacą, bartq.
>
> Dobre żarcie (i jego obfitość) wpływa również na wyższy poziom cholesterolu,
dobre niekoniecznie, obfite, tak, często
> choroby układy krwionośnego (z wieńcowym włącznie), wątrobę, układ pokarmowy
> oraz wydalniczy. Również na układ neurologiczny - centralny i obwodowy. No a
nerwowy, ale to też dotyczy przedawkowania THC.
> dzieci w końcu składkami ZUS za leczenie zapłacą.
tyż.
> bartq (z Muranowa)
>
> ps. Waldemarze, rozumiem, że starałeś się wykorzystać najprostszą technikę
> wyprowadzania interlokutora z równowagi - to znaczy:
>
> > ... no bo wiadomo, bartq, niewyżyty seksualnie ...
>
> ten poziom dyskusji jest nie na miejscu, zwłaszcza na tej grupie
> dyskusyjnej. Bezsensowne chwyty na poziomie krocza są w złym guście.
hmm, a czego głód ma nas niby trawić? Tak z ciekawości pytam?
Zgadzam się jednak, że chwyty na poziomie krocza powinny być z sensem i
ewentualnie za obopólną zgodą.
Waldek
|