Data: 2002-04-24 07:05:36
Temat: Re: Texas hash
Od: "Dred" <w...@d...art.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Już mam, dziękujmy.
edede
Użytkownik "Tomek W" <d...@e...net.ae> napisał w wiadomości
news:3CC6FC53.D00392CF@emirates.net.ae...
> Dred wrote:
> > Hej!
> > Jakoś tak się stało, że mam waszą dyskusję na temar aszrate i tak dalej,
ale
> > sam texas hash zawinął się. Jak to jest takie dobre, to dlaczego miałbym
też
> > nie zjeść? POdzielita się?
>
> Prosze bardzo. Nie pozalujesz jest proste i dobre i kolorowe
> Tego wola to ok 0.5 kg lub jak Waldek robi "+ VAT czyli 0.6kg" :-))
> Tomek W
>
> > smażysz zmielonego woła. Do tego cebulę, pokrojoną. Przyprawiasz na
> > winie, np. pieprz, sól, cumin, papryka, czili, sos sojowy. Dodajesz
> > paprykę czerwoną, zieloną, żółtą w kostkę pokrojoną. Na to pucha
> > obranych pomidorów. Mogą być oczywiście świeże. Gotować jakieś 10
> > minut. Przelać do naczynia ognioodpornego, uważać coby się nie
uświnić.
> > Doprawić wg. uznania. Dodać polską szklankę ryżu (220ml) na surowo.
> > Wymieszać. Położyć na to plastry sera żółtego. Do piekarnika. Po pół
> > godzinie jest gotowe.
> > Waldek
> a to komentarz Wkn ktora przepis przypomniala
> > z przypraw, które użyłam: sól, pieprz, parę kropli tabasco, sos sojowy
> > ciemny, pół łyżeczki słodkiej papryki, trochę ostrej papryki, kumin
(który w
> > końcu mam, cha cha! - faktycznie jakiś niepodobny do kminku, nie można
go
> > zastąpić), pół łyżeczki przyprawy do meksykańszczyzny, uffff sporo tego
było
> > :) Aha, soli dużo
> > Dusiło się dłużej niż pół godziny, musiałam dolać trochę wody, tak z
poł,
> > może 3/4 szklanki, bo ryż by został twardy jak kamień, no i przyznam się
że
> > zamieszałam parę razy, ale chyba krzywda się nie stała, tylko ser
zniknąłz
> > góry do środka, toteż na końcu posypałam wszystko pięknie parmezanem.
> > Oj , od dzisiaj będę wielbicielką Texas hash!
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
>
|