Data: 2004-10-01 20:01:56
Temat: Re: Thierry Mugler - 'Angel' i 'Innocent'
Od: "Margarett:\)\)" <z...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Nixe" <nixe@fałpe.peel> napisał w wiadomości
news:cjk73q$158k$1@news.mm.pl...
Wąchałam
> dziś jedynie Innocent, natomiast nie było do dyspozycji testera Angela, a
> sprzedawczyni twierdziła, że to to samo, z tym, że Innocent jest
> delikatniejszy. Jakoś trudno mi w to uwierzyć, dlatego pytam
wszystkowiedzącą
> grupę, czy faktycznie tak jest :-)
>
rotfl..to to samo?..ha ha ha:). Dobrze, ze nie uwierzylas, szkoda, ze
niektore ekspedientki mimo iz najwyrazniej nie wiedza, jak cos pachnie, to
wygłaszają takie opinie. Innocent ma owocowy początek, mandarynka, ananas,
brzoskinia, mango , miód itp..owoce tropikalne, a baza to wanilia , karmel,
toffi.. Bardzo lubię ten zapach, jest taki optymistyczny, na zime idealny
no i bardzo trwały. Angel klasyczny jest dla mnie koszmarny, taka straszna
słodzizna, bez owoców:), sam karmel, toffi, czekolada, miód, wanilia ,
paczula i drzewo sandalowe.., innocent jest taki "iskrzacy", młodzienczy w
jakims sensie,a Angel....sama sie przekonaj. Kiedys posmarowalam ręke
balsamem perfumowanym-Angel i do konca dnia miałam mdlosci, wiec zapach jest
dla osob lubiacych potwornie slodkie zapachy.
pzd:)
|