Data: 2005-06-17 07:53:16
Temat: Re: Tibia na necie
Od: "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Esme" :
> a ja jestem przeciw. nie jest to ani brutalna gra, w sam raz dla dziecka..
> ALE wciaga. moi uczniowie zapominaja sie nauczyc, bo akurat pilnuja
> planetek, zastanawiaja sie jak zrobic fleetsave'y, nie spia po nocach bo
> czekaja az przeciwnicy pojda spac i beda mogli zaatakowac... takze uwazam
ze
> jest zbyt absorbujaca (nie da sie w nia grac np raz dziennie przez kilka
> minut, naprawde ludzie spedzaja przy niej dluuugie godziny).
>
Zgadza się , moi synowie tez się wciągali.
Młodszy (wtedy 12-latek) chodził na wagary, bo grał w "Tibię" w kafejce.
Gra jako taka nie jest brutalna, ale myślę ze trzeba być dość mocno
poukładanym aby w nią grać i nie dać się wciągnąć za bardzo, a tym samym nie
zaniedbać innych obowiązków.
Pozdrowienia.
Basia
|