a tak w ogole Tiramisu z jajkami czy bez jajek jest fantastyczne, tak wiec
nie ma sensu sie sprzeczac!!!
pozdrawiam
bartek
Użytkownik Kasia L. <l...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9rvbbl$7kc$...@n...tpi.pl...
>
> Użytkownik "Bartek Krauze" <b...@n...wp.pl> napisał w wiadomości
> news:9rv5qp$kqi$1@news.tpi.pl...
> > ten przepis jest sprawdzony!!! spytaj sie kazdegoWlocha, a on to
> > potwierdzi!!! a surowe jajka przeeciez nigdy nue sa pewne, dlatego sie
ich
> > nie dodaje!!!
> > choc te wersje tez znam,
> > jesli chodzi o alkohol to zawsze Amaretto, wino marsala dodaje sie do
> deseru
> > Zabaglione!!!
>
> Wyobraź sobie, że pytałam Włochów o tiramisu i to od nich wiem, że
> klasyczna wersja składa się z tych składników, które podałam wcześniej,
> porównywałam też liczne przepisy z włoskich książek kucharskich i od
> prywatnych osób (rodowitych Włochów), jadałam też ten deser w wielu
> miejscach we Włoszech i w różnym czasie.Tiramisu bez jajek nie istnieje,
to,
> że jajka nie są pewne to nie jest to argument, szczególnie dla Włochów
> którzy wręcz obsesyjnie przestrzegają swych przepisów i tradycji
kulinarnej.
> Marsala jest składnikiem zarówno zabaione jak i tiramisu. Moim zdaniem
> amaretto pojawiło się w przepisach na tiramisu jako alkohol bardziej
> dostępny , szczególnie za granicą. A jak robisz zabaione? Też bez jajek?:)
>
> Kasia L.
>
>
>