On 2019-08-09 03:58, j...@o...pl wrote:
> W dniu wtorek, 23 lipca 2019 05:29:27 UTC+2 użytkownik Izaura napisał:
>> On 2019-07-23 04:44, j...@o...pl wrote:
>>> W dniu sobota, 20 lipca 2019 10:32:07 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:
>>>> W dniu 20.07.2019 o 01:53, Izaura pisze:
>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Co to właściwie jest ta "ideologia LGBD", czy aby pan "naczelny" nie
>>>>>> nadużywa znaczeń, przecie walka o prawa człowieka to nie jakaś
>>>>>> ideologia.. a może oni jednak jemu coś naprawdę narzucają?
>>>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>>> //nie wierze, że tego jeszcze nie rozumiesz...
>>>>>
>>>>>
>>>>> Ta cała ideologia, to szerzej znana "ANTYKULTURA".
>>>>>
>>>>> //od c*ja tekstów i jeszcze troche prezentacji video
>>>>>
>>>>>
>>>>> https://www.programwiedzyspolecznej.pl/
>>>>>
>>>>> https://www.historiasztuki.com.pl/index.php
>>>>>
>>>>> https://www.historiasztuki.com.pl/strony/021-00-00-A
NTYKULTURA.html
>>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>>
>>>> Nie rozumiem. Wiem tylko że pedzie i inni odmieńcy nie mają pełni praw
>>>> obywatelskich. Tak więc ich protesty rozumiem. "Kultura" która sprawia
>>>> że niektórzy ludzie muszą przez nią płakać to faktycznie antykultura.
>>>
>>> Ci "odmieńcy" mają wszelkie prawa społeczne,
>>> ale nie mają przywilejów przynależnych rodzinie.
>>> Czy wiesz np. że procent pedofilii jest wśród homosiów około 10-krotnie
>>> większy, niż w społeczeństwie. I teraz pozwól im, z ręką na sercu,
>>> gremialnie adoptować dzieci. Najlepiej własne. Albo te, które znasz.
>>>
>>
>> Tu nie ma o czym dyskutować!
>> Niektórzy tylko na to czekają by to stało się obiektem dyskusji, zwanej
>> w nowomowie 'dyskursem'.
>> Neomarksistowcy aktywiści doskonale wiedzą i rozumieją co robią
>> angażując srodowiska LGBT+ do wojny ideologicznej z cywilizcją łacińska.
>> Dyskusja na temat adopcji dzieci, to dla nich jeszcze jeden etap.
>
> Ci nowojorscy to głupcy, którzy sądzą, że świat się nigdy nie kapnie
> o co w tym wszystkim chodzi. Niestety teraz mamy internet i na dodatek
> Ducha Świętego Istot Dobrej Woli.
> Przy czym to internet jest bardzo ważnym dodatkiem.
> Może podobnie jak ja:)
>
Ale, roli Ducha Świętego też bym nie bagatelizował.

--