Data: 2004-02-26 15:57:41
Temat: Re: Tomasz zastanawia sie nad zmianą sali, [DO] Błędy Jana Kwaśniewskiego
Od: "Chaciur" <gchat@na_wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c1ktfe$cac$1@news.onet.pl...
> > Czyli DO nie jest oparta na biochemii.
>
> Nie zauważasz w BH _konkretów_ wynikających z badań oraz dodatkowo
> _intepretacji_ również zawartych w BH (powyżej Ci je przedstawiłam), z
> których wyraźnie wynika, że w zasadniczych sprawach (czyli pozbawionych
> harperowskich interpretacji wyników badań) J.Kwaśniewski właśnie ściśle je
> zastosował w DO - a Ty wyciągnąłeś swoje czarno-białe wnioski. Nie obchodzi
> mnie od kogo "wziął w łapę Harper", chodzi o to, że zawarł w swej Biblii nie
> tylko ścisłe wyniki badań, ale również interpetacje i pewne idee.
> Nie umiesz odróżniać "ziarna od plew".
Tak wiem to co zgodne z JK to ziarno [trawa!!!]
a co niezgodne to plewy [błonnik].
> > > Tyle, że wegetarianie - są to przeważnie młodzi ludzie. Gdyby za lat 20
> > > nadal byli zdrowi to musiałabym zweryfikować swoje poglądy. A na razie
> mogę sobie podywagować, że jeśli tak jest (w co ja nie potrafię uwierzyć, bo
> > staż przeciętnego wegetarianina na psw jest dłuższy niż Twój na DO,
>
> I to jest bardzo złudny wniosek. Tu nie chodzi o długość stażu na określonej
> diecie, ale o wiek owych dietowiczów w momencie rozpoczęcia diety i jej
> trwania, a także jakie diety dana osoba ma już za sobą, uznane przez nią
> jako nieodpowiednie.
Przecież Ty zawsze układasz kryteria w zależności od sytuacji :)))
> > dieta ta jest stosowana od tysiącleci, są badania naukowe potwierdzające
> > że dieta wegetariańska jest korzystna dla zdrowia
>
> Tak, korzystna dla sponsorów tych badań i producentów (sorry) paszy dla
> ludzi.
Twoje słownictwo jest przesiąknięta propagandą JK.
> > > przecież wywodzimy się ponoć z jednego pnia) to znaczyłoby, że są ludzie
> > > "lepsi" (odpowiedniki drapieżników) i "gorsi" (odpowiedniki
> roślinożerców)
> >
> > To bardzo prymitywne co tutaj napisałaś.
>
> No widzisz... mnie też się nie podoba taki prymitywny wniosek.
Prymitywne w tym wniosku jest klasyfikowanie lepsi/gorsi.
> > Podawała, że ok 20% ludzi może dobrze znosić diety ketogeniczne,
> > 60% może taką dietę zastosować ale na krótko, 20% absolutnie
> > nie powinno zaczynać.
>
> I właśnie ta filozofia chce niejako dzielić ludzi na "lepszych" i
> "gorszych".
> To trąci "szowinizmem antropologicznym".
Przecież to Ty nadajesz etykietki, nie zauważyłaś tego?
> > Pozwólmy może Tomaszowi napisać kogo konkretnie miał na myśli,
> > mówiąc że nie powinien się wypowiadać na tej grupie...
>
> ...o DO!!! Nie powinien się wypowiadać _o_DO_! BO JEJ NIE ZNA Z AUTOPSJI.
> Rozumiesz? Ileż to razy już to tłumaczyłam... teoretyków "jak psów"... ;]
Bydło ludzkie raczej, należy powiedzieć
> oznaczyłem
> > go poprawnie w temacie, chcesz mi cos zarzucić?
>
> Tak, źle zrozumiałeś. Ochotnikom na Wojnę Światów Dietetycznych Tomasz
> proponuje założenie nowej grupy. Zdaniem Tomasza (I moim też) wchodzący tu
> ludzie oczekują porad dietetyczno-informacyjnych od ludzi z PRAKTYKĄ jakiejś
> diety, a nie od teoretyków z fakultetami, bądź teoretyków amatorów, choć i
> takie informacje przy okazji się przydają. Chodzi jednak o PRAKTYKĘ. To ona
> najlepiej się sprawdza w dochodzeniu do swojej najlepszej diety.
Przeczytajcie sobie z Tomaszem opis grupy, jak się nie podoba
to zaproponujcie zmianę. Będzie wola na grupie to przegłosujecie.
pozdrawiam Chaciur
|