Data: 2002-01-18 20:11:03
Temat: Re: Tort makowo-orzechowy, troszeczke zza słupa
Od: "katarzyna sornat" <k...@p...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
almada wrote in message <3...@n...vogel.pl>...
>Nie mam talentu do spiewania i do kremu do tortu. <
do spiewania ja tez nie mam, ale krem do toru polecam taki:
zadnego masla, ani margaryny
duza ilosc drobno zmielonych orzechow wloskich, tak ok 40 dag,
troche cukru, ale nie za duzo zeby nie bylo za slodkie, 2-3 lyzki wystarczy,
troche slodkiej smietanki, nie wiecej jak 1/4 l,
wszystko razem zagotowac przez 20-30 min, mieszac i uwazac, bo latwo sie
przypala, pod koniec gotowania dodac duza ilosc rumu, chyba ze ktos nie
lubi.
katarzyna
|