Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed.silweb.
pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Marta Góra <m...@m...pl>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Re: Trawniki
Date: Tue, 6 Jun 2006 20:03:26 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 48
Sender: m...@m...pl
Message-ID: <1bncaldreknia.9wkefisz74mw$.dlg@40tude.net>
References: <e61u1u$9fh$1@nemesis.news.tpi.pl>
Reply-To: m...@m...pl
NNTP-Posting-Host: abmr37.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1149617137 6389 83.7.237.37 (6 Jun 2006 18:05:37 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 6 Jun 2006 18:05:37 +0000 (UTC)
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:191416
Ukryj nagłówki
Dnia Mon, 5 Jun 2006 20:41:45 +0200, Basia Kulesz napisał(a):
> Proponuję zabawę w mini-ankietę:
>
> a) kto jest zwolennikiem trawnika w najwęższym sensie tego słowa (sama
> trawa - no, różne gatunki, idealnie koszona raz na parę dni, idealnie równo,
> często nawożona, być może specjalnymi nawozami, podlewana być może
> spec-systemem nawadniającym, odchwaszczana środkami chemicznymi dla
> utrzymania tej idealności)
Poza odchwaszczaniem specjalnymi środkami chemicznymi ja jestem
zwolennikiem wersji a) pod warunkiem, że trawnik jest trawniczkiem i ma nie
więcej niż 30-40 m2.
Gdybym miała mały domek z małym ogródkiem na pewno byłby tam trawnik równy,
gładki i zieloniutki jak pod londyńską Tower. Moje marzenie to zamienić
połacie tego czegoś zielonego, które systamatycznie koszę i co niektórzy
nazywają trawnikiem w ogród, "ścieżki" w ścieżki a niewielki kawałek w
prawdziwy trawnik a "łąkę" w łąkę. Koszenie małych fragmentów nawet sprawia
mi przyjemność, większych zaczyna już irytować.
Uzasadnienie dla wersji a) jest proste: po skoszeniu trawy ogród wygląda
zupełnie inaczej, pełniej, efektowniej. To taka kropka nad i.
> b) kto nie uważa trawnika za najważniejszy element ogrodu (mogą na nim
> rosnąć np. stokrotki, koniczyna, inne rośliny, nie jest niewolnikiem
> koszenia, podlewania, nawożenia, odchwaszczania)?
>
> Osobiście uważam, że czas poświęcony na te wszelkie skomplikowane zabiegi
> pielęgnacyjne należy się bylinom:) oraz leżeniu na leżaczku (jeden głos na
> opcję "b").
Jako że mam duży ogród i mało czasu muszę niejako z definicji muszę trwać
przy opcji b).
>
> Ustawiczne posty o trawnikach, ich zakładaniu i pełne obawy westchnienia nad
> wschodzącymi chwastami nieco mnie bawią;) i nie wiem, czy przypadkiem nie
> można już byłoby założyć kolejnej grupy dyskusyjnej
> pl.rec.ogrody-tylko-o-trawnikach?
A jaka tu filozofia? Kosić, nawozić, podlewać, kosić, nawozić, podlewać...
I tak przez 300 lat:)
Pozdrawiam,
Marta
|