Data: 2010-02-10 00:16:31
Temat: Re: Trener, na pomoc !
Od: "Chiron" <e...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
wiadomości news:hksrm1$nfj$9@node2.news.atman.pl...
> Chiron pisze:
>> Użytkownik "Redart" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
>> news:hksqrt$2cd$1@news.onet.pl...
>>>
>>> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
>>> news:hksi70$6lt$1@news.onet.pl...
>>>
>>>> No dobra- poświęcę Ci trochę czasu.
>>>> Zacznijmy może od naruszania prywatności. Zwróciłem Ci na to uwagę, jak
>>>> wbrew cebkowi zmieniasz nick, żeby widział, co piszesz. To mniej więcej
>>>> to samo, co ktoś by Ci powiedział, że nie chce z Tobą gadać, a Ty byś
>>>> podchodził co rusz do niego i zagadywał. To jest naruszanie
>>>> prywatności: nieliczenie się z drugą osobą. Tak właśnie postępujesz na
>>>> każdym kroku. Napisałem Ci kilka razy, tłumacząc- podając przykłady,
>>>> dlaczego nie należy komuś robić psychoanalizy- i to w sposób, jaki Ty
>>>> robisz- na co Ty mi wrzucasz , żebym Ci tu zrobił psychoanalizę. Czy
>>>> jest na sali lekarz? Dlaczego nie zwracasz uwagi na to, co napisałem?!
>>>> Po raz kolejny- nawet raz po takich Twoich wrzutach napisałem Ci, że tu
>>>> jestem!!!! Ale co tam ja. Przecież tak postępujesz ze wszystkimi- pewno
>>>> w realu też. Dla mnie- to jest ciekawe (żeby nie szukać daleko)-
>>>> popatrz, co napisałeś do trenR'a:
>>>>
>>>> "Chciałem tu coś powiedzieć o Twojej relacji z Twoją szacowną mamą - że
>>>> totalnie nieprzepracowana, uzależniajaca, że hołdujesz
>>>> niektórym chorym zasadom krk składając taki swoisty okup wartościom
>>>> rodzicielskim wypierając (zamiast pogłębiajac) jakiś zdrowy
>>>> rozsądek itp itd - ale szkoda mi słów na gadanie tych wszystkich
>>>> redartowych głupot, przerysowanych idiotyzmów jak po lsd i pierdół"
>>>>
>>>> O co tu idzie?! Co napisałeś naprawdę? Jakie miałeś intencje? Gdyby Ci
>>>> rzeczywiście chodziło o zwrócenie uwagi na te jego relacje, dałbyś mu
>>>> komunikat- czyli:
>>>> "moim zdaniem ważne dla ciebie powinno być przepracowanie relacji z
>>>> matką". OK- jeśli rzeczywiście trenR poczuje, że masz rację, to pewno
>>>> teraz lub kiedyś się za te relacje weźmie. Gdybyś tak zrobił, to można
>>>> by uznać, że miałeś dobre intencje. Jednak Ty postawiłeś diagnozę (na
>>>> podstawie czego?!) i dałeś mu konkretną receptę- Twój sposób na jego
>>>> życie, oczywiście w ogóle o to nieproszony! Jak on niby ma z tego
>>>> korzystać dla swojego dobra? No to jakie miałeś intencje?! Znając
>>>> trenR'a- pewno sobie z tym poradzi (co nie znaczy, że nie sprawiło mu
>>>> to przykrości- choć tego nie wiem). Wierz mi- wielu po czymś takim
>>>> naprawdę by mocno bolało. O to Ci chodziło, prawda?
>>>> Tu mój komunikat do Ciebie: warto chyba, żebyś popracował ze
>>>> słuchaniem, co ma ktoś do powiedzenia- i oczywiście brał to pod uwagę.
>>>
>>> Trener, jak w temacie ! Pomocy ! Czy mam się przejmować ? !
>>>
>>>> No cóż- masz - jak sam napisałeś- takie podejście, że ważne jest dla
>>>> Ciebie, kto coś napisał- a niekoniecznie to, co zostało napisane.
>>>> Potrzebujesz autoryzacji- bo nie potrafisz oddzielić człowieka od tego,
>>>> co głosi. No cóż- mnie nie cenisz, więc pewno i znów nie weźmiesz pod
>>>> uwagę tego, co napisałem. Choć może coś Ci dadzą słowa deMello, który
>>>> napisał, żeby traktować jego słowa jak złoto: nie wierzyć w
>>>> autentyczność, drapać, skrobać, traktować wodą królewską- jeśli
>>>> nieprawdziwe, to niech ślad po nich nie zostanie.
>>>
>>> Ok, Chiron, przeczytałem dość uważnie ;)
>>
>>
>> Jak zwykle- przeczytałeś uważnie. Tylko zachodzę w głowę, po co wołasz
>> trenR'a na pomoc?
>>
> Chiron dlaczego nie szukasz kanału komunikacji? Co w złego w sobie widzisz
> i z czym nie potrafisz walczyć?
>
Właśnie szukam. Solówa to solówa- a ten woła trenR'a na pomoc:-)
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak
2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff
|