Data: 2007-05-06 08:26:40
Temat: Re: Trup w lodowce
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Panslavista" <p...@w...pl> wrote in message
news:f1k35c$f6d$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> "BBjk" <b...@q...pl> wrote in message
> news:f1k2ta$sso$1@inews.gazeta.pl...
> > ML napisał(a):
> >
> > > Załóżmy teoretyczną ;-) sytuację: Wyjazd na miesiąc na wakacje. W
> wyłączonej
> > > na czas wyjazdu lodówce zostaje mięso. Po powrocie smród oczywiście
> straszny
> > > (oczywiście teoretycznie ;-) ), nawet po dokładnym wymyciu. Pytania
> praktyczne:
> > > Jak/Czym zdezynfekować lodówkę bo podejrzewam, że to raj dla bakterii?
> Jak
> > > pozbyć się tego smrodu (oczywiście teoretycznego ;-) ). Proszę o
pilną
> pomoc!!!
> >
> > Kupić nową lodówkę?
>
> Radykał w spódnicy.
>
> A mięso można było zapeklować.
Miałem podobny przypadek - ugotowałem spory kawał boczku - zostawiłem aby
ostygł i schowałem ostygnięty do chłodziarki - po powrocie z wyjazdu
otworzyłem lodówkę - wyleciał z niej rój much - a z białymi robaczkami
mógłbym uruchomić sklep dla wędkarzy. wystarczyła chwila po wystygnięciu,
aby muchy naznosily jajek, a ja nie oglądnąłem przed włożeniem do
chłodziarki - z boczku nic nie zostało, a było tego ze trzy kilo...
|