Data: 2002-07-08 18:31:38
Temat: Re: Tu jest ten kretyn
Od: "Grzegorz Karolczak" <v...@l...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jerzy" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:agckb2$pgi$1@sunsite.icm.edu.pl...
> Grzegorzu, mylisz pojęcia. Jak ktoś cię oszukuje to go zwolnij [wpierw daj
> ostrzeżenie]. Ale dobry kierownik [właściciel] to widzi od razu, rzekłbym,
> że powinien to dostrzec w momencie rekrutacji. Jesli tego nie dostrzegł,
> to znaczy, że nie zna się na ludziach i powinien znaleźć sobie kogoś kto
> to potrafi robić.
Zlodzieja i oszusta poznajesz na pierwszy rzut oka?
Kurcze! Stawiasz kabaly?
> Po to abyś za 100% pensji uzyskał 300% wydajności.
Ja chce za pensje otrzymywac to co zakladam w biznesplanie.
300 % zostawiam gornikom. Byl taki jeden co nawet fedrowal 800% za dobre
slowo.
Ja tego nie chce. Ja chce, to co chce i za to co place.
I tylko to.
Duzo?
Te pozostale 200% to on niech poswieci malzonce... bo podobnio narzekaja ;-)
> Jeśli tak to ujmujesz, to zgoda. Ale pamiętaj, że taką atmosferę ty
> wytworzyłeś.
Ta atmosfera karmie sporo rodzin. Jak sie owa atmosferazmieni to niech ich
karmi A.Lepper albo Ty ;-)
> W końcu kto tych ludzi zatrudnił?
> Ja nie miałem problemów z "zatrzymaniem" pracowników w pracy kiedy było
> coś pilnego do wykonania. Nawet sam dowoziłem danego dnia na randkę [z
> minimalnym opóźnieniem za co przepraszałem narzeczonego], po to aby
> przyszła w sobotę i dokończyła to co było konieczne do wykonania, bo np.
> ktoś o 600 km dalej czekał w poniedziałek na rezultat.
To zupelnie cos innego.
nalezy byc milym, uprzejmym i grzecznym wobec ludzi ktorzy to doceniaja.
A gdybys sie dowiedzial ze ona falszuje rachunki i rozlicza fikcyjne koszty
delegacji?
Zawioz bys ja na kolejne wywczasy?
Che chhe chi .. chot...
> A masz to w oryginale?
> Bo coś mi się wydaje, że to jedno z tych przysłów, które powstają po
> zjedzeniu strączkowych.
Akurat jestem na diecie.
Straczkowe sa bardzo kaloryczne. Polecam, celem uzupelnienia wiedzy
http://www.nutritionnewsfocus.com/cgi-bin/birdcast.c
gi
> Nie rozśmieszaj mnie bo mam zajady.
Stary dowcip i niestosowny do pory roku.
> Chcesz na priv moje CV!!!
Nie. W CV wiekszosc z was kurczakow (bojlerow) pisze takie banaly...
> A może chciałbys mnie zatrudnić?
Może...
> To dobry moment, bo szukam jakiegoś wymagającego [dobrze płacącego] i
> uczciwego pracodawcy.
Jestem uczciwy, ale chyba zbyt wymaghajacy. Nie kupuje dwulicowosci.
> Potwierdzam, tyle, że ten problem to błachostka. ;-)
> Przynajmniej dla doświadczonego menedżera.
Uczciwosc i lojalnosc wobec firmy to bardzo powazny problem. Dla wszystkich.
Doswiadczonych i niedoswaidczonych.
>.
> > Personelu na szczescie mamy pod dostatkiem ;-)
> I to cię cieszy?
Bardzo. Uwielbiam te sytuacje gdzy nie musze szukac ludzi pod
postredniakiem. Wiesz o czym mowie?
> To znaczy, że nie dysponujesz właściwymi ludźmi albo masz ich za dużo. A
> skoro za dużo to zbyt nisko opłacani i też z nich pożytek taki jak z ...
> Jesteś następny na liście tych, co powinni zacząć odliczanie.
Chce byc numerem 1 na tej liscie. To mnie okrutnie inspiruje.
"Learn the rules. Than break some."
;-)
He he
Pozdrawiam
Grzegorz
|