« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2007-02-04 09:13:39
Temat: Re: Tulipany i hiacynty w doniczkach - pomocyJerzy Nowak <0...@m...pl> napisał(a):
> > Jeżeli jesienią nie sprzedałeś ani nie posadziłeś do gruntu cebulek,
> > o których piszesz to znaczy, że straciłeś parę złoty.
> > Nie narażaj się klientom i frygnij je na śmietnik.
>
> Bzdura, po kwitnieniu niech klienci wsadzą do ziemii, rośliny sobie poradzą.
Rośliny cebulowe zimujące w gruncie sadzę we wrześniu, a Ty w lutym?
A jak jest śnieg i mróz, tak jak w zeszłym roku?
Oj Jerzy, chyba coś ściemniasz ;-)
Pozdrawiam, Jacek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2007-02-04 11:05:36
Temat: Re: Tulipany i hiacynty w doniczkach - pomocyW wiadomości news:012001c747ea$189907b0$0100a8c0@nju Tadeusz Smal
<s...@s...pl> napisał(a):
> :)
> a tak ogolnie: jesli bedziesz mial pytania i bedzie zalezalo Tobie na
> odpowiedzi
> to nie wspominaj na tej grupie
> ze jest to zwiazane z powadzeniem przez Ciebie dzialanosci
> gospodarczej w tym zakresie
> :)
>
Hejka. A nie uważasz, że zarabianie na informacjach uzyskanych na grupie
jest zdziebko irytujące dla dzielącego się wiedzą?
Pozdrawiam beneficjencko Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2007-02-04 11:19:19
Temat: Re: Tulipany i hiacynty w doniczkach - pomocyW wiadomości news:eq32i5$lhr$1@news.onet.pl zbyszu
<k...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> I jeszcze dodam. Mam 41 lat, a przez ostatnie 15 byłem hutnikiem w
> moim mieście. Więc, jeśli chodzi o szkołę...
>
Hejka. Brak wykształcenia nikogo nie zwalnia od kultury osobistej. Zanim
nowicjusz zacznie pouczać innych, szczególnie takich, którzy tutaj już zęby
zjedli, powinien sam zapoznać się z netykietą i właściwym sposobem zadawania
pytań. Skoro masz czas na polemiki, to powinieneś też go znaleźć by zajrzeć
do archiwum grupy lub poszukać informacji w wyszukiwarce.
Pozdrawiam musztrująco Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2007-02-04 11:31:45
Temat: Re: Tulipany i hiacynty w doniczkach - pomocy
----- Original Message -----
From: "Dirko" <d...@n...pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Sunday, February 04, 2007 12:05 PM
Subject: Re: Tulipany i hiacynty w doniczkach - pomocy
>> a tak ogolnie: jesli bedziesz mial pytania i bedzie zalezalo Tobie na
>> odpowiedzi
>> to nie wspominaj na tej grupie
>> ze jest to zwiazane z powadzeniem przez Ciebie dzialanosci
>> gospodarczej w tym zakresie
>> :)
> Hejka. A nie uważasz, że zarabianie na informacjach uzyskanych na
> grupie
>jest zdziebko irytujące dla dzielącego się wiedzą?
:))))))
jesli cos Ciebie irytuje to nie ma zadnego przymusu
abys odpisywal i dzielil sie swoja ewentualna wiedza w temacie
:)
a jesli pytanie jest zwiazane z roslinkami i ogrodami
to jak najbardziej jest TG
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
smal
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2007-02-04 15:53:02
Temat: Re: Tulipany i hiacynty w doniczkach - pomocyW wiadomości news:00e301c7484f$fd48a040$0100a8c0@nju Tadeusz Smal
<s...@s...pl> napisał(a):
>
> :))))))
> jesli cos Ciebie irytuje to nie ma zadnego przymusu
> abys odpisywal i dzielil sie swoja ewentualna wiedza w temacie
> :)
>
Hejka. Nie rozmawialiśmy o przymusie odpisywania, bo chyba tylko Tobie
to mogło przyjść do głowy ale chodziło o komentarz do Twojej wypowiedzi:
"nie wspominaj na tej grupi ze jest to zwiazane z powadzeniem przez Ciebie
dzialanosci gospodarczej w
tym zakresie"
>
> a jesli pytanie jest zwiazane z roslinkami i ogrodami
> to jak najbardziej jest TG
> :)
>
No, nie koniecznie. Wymagany jest "wkład własny", tzn, żeby pytający
najpierw sam starał się znaleźć odpowiedź na nurtujące go pytanie w ogólnie
dostępnych źródlach a dopiero potem szukał pomocy na grupie. Szkoda, że nie
wziąłeś sobie do serca tego, co swego czasu na temat intelektualnych pijawek
napisal Rafał.
Pozdrawiam parazytologicznie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2007-02-04 15:59:12
Temat: Re: Tulipany i hiacynty w doniczkach - pomocy Wymagany jest "wkład własny", tzn, żeby pytający
> najpierw sam starał się znaleźć odpowiedź na nurtujące go pytanie w ogólnie
> dostępnych źródlach a dopiero potem szukał pomocy na grupie.
Czy maasz na mysli książki i czasopisma?
Pozdrawiam.Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2007-02-04 16:10:51
Temat: Re: Tulipany i hiacynty w doniczkach - pomocyW wiadomości news:4339.0000006c.45c602d0@newsgate.onet.pl mirzan
<l...@o...pl> napisał(a):
> Wymagany jest "wkład własny", tzn, żeby pytający
>> najpierw sam starał się znaleźć odpowiedź na nurtujące go pytanie w
>> ogólnie dostępnych źródlach a dopiero potem szukał pomocy na grupie.
>
> Czy maasz na mysli książki i czasopisma?
>
Hejka. ;-) Teeż, ale przede wszystkim to, co jest pod ręką: archiwum
grupy i wyszukiwarki. :-)
Pozdrawiam edukacyjnie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2007-02-04 16:34:43
Temat: Re: Tulipany i hiacynty w doniczkach - pomocy
----- Original Message -----
From: "Dirko" <d...@n...pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Sunday, February 04, 2007 4:53 PM
Subject: Re: Tulipany i hiacynty w doniczkach - pomocy
>> :))))))
>> jesli cos Ciebie irytuje to nie ma zadnego przymusu
>> abys odpisywal i dzielil sie swoja ewentualna wiedza w temacie
>> :)
>
> Hejka. Nie rozmawialiśmy o przymusie odpisywania, bo chyba tylko Tobie
>to mogło przyjść do głowy ale chodziło o komentarz do Twojej wypowiedzi:
>"nie wspominaj na tej grupi ze jest to zwiazane z powadzeniem przez Ciebie
>dzialanosci gospodarczej w
>tym zakresie"
:)
Ciebie wlasnie mialem na mysli Dirku o tym piszac
bo tylko Ty sie czepiasz, mnie glownie zreszta
:)))))))))))
>> a jesli pytanie jest zwiazane z roslinkami i ogrodami
>> to jak najbardziej jest TG
> :)
>
> No, nie koniecznie. Wymagany jest "wkład własny", tzn, żeby pytający
>najpierw sam starał się znaleźć odpowiedź na nurtujące go pytanie w
>ogólnie
>dostępnych źródlach a dopiero potem szukał pomocy na grupie.
:)
jak wielokrotnie wspominalem
napisac mozna wszystko wiec nie zawsze to co sie znajdzie
bedzie mialo sens
:)
Zaleta grup dyskusyjnych jest to
ze kazdy wygloszony poglad jest poddawany weryfikacji
wiedzy i doswiadczeniu innych osob
:)
>Szkoda, że nie
>wziąłeś sobie do serca tego, co swego czasu na temat intelektualnych
>pijawek
>napisal Rafał.
:)
nie mam tyle czasu co Dirku
by czytac wszystko co sie pisze na grupie
i nie kojarze takiej wypowiedzi Rafalka
:)
ale nie wiem czy dobrze odbieram kontekst Twoich slow
ze pisal on to mnie majac na mysli?
:)
jesli tak , to bardzo bym prosil o podrzucenie tej wypowiedzi
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
smal
ps.w alpinarium nie byles?
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2007-02-04 17:08:26
Temat: Re: Tulipany i hiacynty w doniczkach - pomocy
> Hejka. ;-) Teeż, ale przede wszystkim to, co jest pod ręką: archiwum
> grupy i wyszukiwarki. :-)
Przyspieszanie kwitnienia tulipanów, to kilkanaście stron w książce,
hiacyntów, kilka stron,narcyzów, kilka stron, więc archiwum niewiele
pomoże.Najlepiej potraktować to jako zabawę. Uda się, to dobrze,a co nie
zakwitnie,do ziemi.
Pozdrawiam.Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2007-02-04 17:31:34
Temat: Re: Tulipany i hiacynty w doniczkach - pomocyW wiadomości news:4339.00000086.45c6130a@newsgate.onet.pl mirzan
<l...@o...pl> napisał(a):
>> Hejka. ;-) Teeż, ale przede wszystkim to, co jest pod ręką:
>> archiwum grupy i wyszukiwarki. :-)
>
>
> Przyspieszanie kwitnienia tulipanów, to kilkanaście stron w
> książce, hiacyntów, kilka stron,narcyzów, kilka stron, więc
> archiwum niewiele pomoże.Najlepiej potraktować to jako zabawę. Uda
> się, to dobrze,a co nie zakwitnie,do ziemi.
> Pozdrawiam.Mirzan
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |