On Tue, 26 Nov 2002 17:28:24 +0100, "katarzynKa" <l...@t...pl> wrote:

>a ja czytalam - i to nie wiem przypadkiem czy nie na tej wlasne grupie
>opinie kogos kto twierdzil, ze jesli
>po wizycie u kosmetyczki przez x czasu nie mozna sie ludziom na oczy pokazac
>tzn. ze ona cos robi zle nie wiem jaka jest prawda:)

Dokladnie tak jest jak mowisz. Dlatego przed oczyszczaniem rozpulchnia sie pory
(termicznie, ziolami, ...), a po oczyszczaniu podrazniona skore nalezy zlagodzic
i naklada sie maseczke sciagajaca celem zamkniecia porow. Slady wyciskania w
postaci bruzd po paznokciach (jak widzisz ze kosmetyczka wyciska paznokciami to
uciekaj) czy popekane naczynka sa niedopuszczalne. Ponadto po oczyszczaniu
powinno sie skore zdezynfekowac uzywajac do tego celu urzadzenia zwanego
d'Arsonwalem (od nazwiska Pana ktory je wymyslil) ktore w kontakcie ze skora
wytwarza 03 (ozon) trujacy dla wiekszosci bakterii. Bardzo zaniedbana skora moze
wymagac ponownego oczyszczania w dosc krotkim odstepie czasu (okolo dwoch
tygodni) ale potem spokoj na pare miesiecy (pod warunkiem odpowiedniego dbania o
skore).

>w koncu takie oczyszczanie musi jakos buzke nadwyrezyc...

"nadwyrezyc" - takie oczyszczanie wreszcie pozwala skorze odpoczac.

Kyniu

* _ __ _ *
* | |/ / _ _ _ (_)_ _ WWW - wkrotce *
* | ' < || | ' \| | || | k...@k...net.pl *
* |_|\_\_, |_||_|_|\_,_| k...@p...com *
* |__/ *