Data: 2008-09-14 11:44:09
Temat: Re: Ubiór szkolny, co można a czego nie? ;)
Od: "Jagna W." <w...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik " Iwon(K)a" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gae5i6$iqg$1@inews.gazeta.pl...
> Agnieszka Krysiak <j...@g...com> napisał(a):
>
>
>> Czytalam ostatnio, iz na reakcje na alkohol maja wplyw nabyte
>> kulturowo wyobrazenia na ten temat. Pewne nacje/srodowiska maja
>> tendencje do wykazywania agresji i, tak jak Iwon(K)a pisze, pozbywania
>> sie otoczki dobrego wychowania bo taki maja wdrukowany obraz osoby
>> upojonej.
>> Z kolei inne postrzegaja alkohol jako raczej srodek rozweselajacy i po
>> wypiciu czesciej po prostu sie dobrze bawia i nie sprawiaja nikomu
>> klopotow...
>
>
> ja natomiast czytalam, ze taki jaki sie ma nastroj przed opitkiem, totaki
> sam, tyle tylko ze nasilony ma sie po przepitku. Coby nie pisac, puszczaja
> pewne hamulce, i zgadzalo by sie z tym co pisalas.
Oj pewnie, że puszczają, ale wszystko zależy od ilości wypitego alkoholu i
kultury człowieka pijącego. Poza tym puszczenie hamulców nie oznacza tylko i
wyłącznie tańców w samych majtkach na stole czy też lania po mordach
wszystkich gości naokoło. To także może być wyluzowanie, relaks, humor,
odprężenie, coś, czego na codzień się nie ma. I - poprę tutaj Harun - znam
wiele osób, które potrafią pić zachowując przy tym pełen poziom kulturalny.
JW
|