Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Uczciwość małżeńska

Grupy

Szukaj w grupach

 

Uczciwość małżeńska

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 220


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2010-02-08 15:18:02

Temat: Re: Uczciwość małżeńska
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hkp9l0$hhu$1@news.onet.pl...
> Vilar pisze:
>> Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
>> news:hkp88t$dfp$1@news.onet.pl...
>>> Przemysław Dębski pisze:
>>>> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
>>>> news:hkp4qs$38p$1@news.onet.pl...
>>>>
>>>>> Wiesz, dojrzały partner wie, że kusi :-) (bo jego też kusi).
>>>>> Ale wierzy, ma zaufanie (frazesy, czy podstawowe wartości?), że druga
>>>>> strona zachowa się po prostu uczciwie i dokona właściwego wyboru.
>>>> Z jakiegoś jednak powodu, żadna ze stron nie chce tej sprawy postawić
>>>> jasno. Chyba jednak nie jest tak bajkowo jak opisujesz :)
>>> Nie, po prostu Vilar posiada 2 uczciwości. Jedną względem siebie,
>>> a drogą wobec partnera i tą pierwszą uczciwość dopasowuje do tej
>>> drugiej.
>>> Gdy kiedyś się wyda, że partner był raz bardziej uczciwy wobec siebie,
>>> to powstanie uczucie krzywdy i straty.
>>> Straty uczciwości wobec siebie, która na darmo została poświęcona w imię
>>> tej drugiej.
>>> ENder
>>
>> Ja jednak bardzo proszę, że gdy piszesz o sobie, to używaj swojego
>> imienia/nicka, a nie mojego.
>>
>> Będę zobowiązana, MK
>
> Nie wiem jak to widzisz, także trudno wskazać mi jakiś błąd w twoim
> rozumowaniu,
> jednak przekonanie o nie prawdzie wcale jeszcze jej ci nie dowiedzie.
> Najpierw jestem uczciwy wobec siebie, a potem staram się zaadoptować do
> uczciwości, którą narzucają mi oczekiwania społeczeństwa, które bynajmniej
> nie pytało się mnie o zdanie, ani się z nim nie liczyło.
> Tak samo jak w przypadku absurdalnych przepisów prawa, czy nadzwyczajnych
> swobód dla niektórych, którym bynajmniej się nie należą.
> I adaptuje się widocznie bardzo dobrze, ponieważ nikogo nie nazywam kłamcą
> i oszustem, jak jest zakłamany wobec samego siebie, ani nawet nie oceniam,
> w odróżnieniu od wiernego i bogobojnego społeczeństwa.
> Im większy krok w wiarę tym większa nietolerancja.
> I to po prostu jest fakt.
> ENder

Ender, to ja CI napiszę usprawiedliwienie, chcesz?
Uwaga: "Pieprz społeczeństwo, bądź sobą"

Lepiej?

MK



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2010-02-08 15:25:40

Temat: Re: Uczciwość małżeńska
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
news:hkp9vg$idp$1@news.onet.pl...
> "Ender" <e...@n...net>
> news:hkp9l0$hhu$1@news.onet.pl...
>> Vilar pisze:
>>> Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hkp88t$dfp$1@news.onet.pl...
>>>> Przemysław Dębski pisze:
>>>>> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
>>>>> news:hkp4qs$38p$1@news.onet.pl...
>>>>>
>>>>>> Wiesz, dojrzały partner wie, że kusi :-) (bo jego też kusi).
>>>>>> Ale wierzy, ma zaufanie (frazesy, czy podstawowe wartości?), że druga strona
zachowa się po
>>>>>> prostu uczciwie i dokona właściwego wyboru.
>>>>> Z jakiegoś jednak powodu, żadna ze stron nie chce tej sprawy postawić jasno.
Chyba jednak nie
>>>>> jest tak bajkowo jak opisujesz :)
>>>> Nie, po prostu Vilar posiada 2 uczciwości. Jedną względem siebie,
>>>> a drogą wobec partnera i tą pierwszą uczciwość dopasowuje do tej drugiej.
>>>> Gdy kiedyś się wyda, że partner był raz bardziej uczciwy wobec siebie,
>>>> to powstanie uczucie krzywdy i straty.
>>>> Straty uczciwości wobec siebie, która na darmo została poświęcona w imię tej
drugiej.
>>>> ENder
>>>
>>> Ja jednak bardzo proszę, że gdy piszesz o sobie, to używaj swojego imienia/nicka,
a nie mojego.
>>>
>>> Będę zobowiązana, MK
>>
>> Nie wiem jak to widzisz, także trudno wskazać mi jakiś błąd w twoim rozumowaniu,
>> jednak przekonanie o nie prawdzie wcale jeszcze jej ci nie dowiedzie.
>> Najpierw jestem uczciwy wobec siebie, a potem staram się zaadoptować do
uczciwości, którą
>> narzucają mi oczekiwania społeczeństwa, które bynajmniej nie pytało się mnie o
zdanie, ani się z
>> nim nie liczyło.
>> Tak samo jak w przypadku absurdalnych przepisów prawa, czy nadzwyczajnych swobód
dla niektórych,
>> którym bynajmniej się nie należą.
>> I adaptuje się widocznie bardzo dobrze, ponieważ nikogo nie nazywam kłamcą i
oszustem, jak jest
>> zakłamany wobec samego siebie, ani nawet nie oceniam, w odróżnieniu od wiernego i
bogobojnego
>> społeczeństwa.
>> Im większy krok w wiarę tym większa nietolerancja.
>> I to po prostu jest fakt.
>> ENder

> Ender, to ja CI napiszę usprawiedliwienie, chcesz?
> Uwaga: "Pieprz społeczeństwo, bądź sobą"
>
> Lepiej?
>
> MK

"Czyli pieprz wszystko co się rusza i wszystkich,
a ktoś w końcu wypieprzy ciebie na tyle skutecznie,
że odechce ci się pieprzenia."
Ważne by pieprzyć- prawda? :-)
25 godzin na dobę.
Robakks
*°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2010-02-08 15:28:16

Temat: Re: Uczciwość małżeńska
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Robakks" <R...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hkpadj$nd8$1@inews.gazeta.pl...
> "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
> news:hkp9vg$idp$1@news.onet.pl...
>> "Ender" <e...@n...net>
>> news:hkp9l0$hhu$1@news.onet.pl...
>>> Vilar pisze:
>>>> Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
>>>> news:hkp88t$dfp$1@news.onet.pl...
>>>>> Przemysław Dębski pisze:
>>>>>> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
>>>>>> news:hkp4qs$38p$1@news.onet.pl...
>>>>>>
>>>>>>> Wiesz, dojrzały partner wie, że kusi :-) (bo jego też kusi).
>>>>>>> Ale wierzy, ma zaufanie (frazesy, czy podstawowe wartości?), że
>>>>>>> druga strona zachowa się po prostu uczciwie i dokona właściwego
>>>>>>> wyboru.
>>>>>> Z jakiegoś jednak powodu, żadna ze stron nie chce tej sprawy postawić
>>>>>> jasno. Chyba jednak nie jest tak bajkowo jak opisujesz :)
>>>>> Nie, po prostu Vilar posiada 2 uczciwości. Jedną względem siebie,
>>>>> a drogą wobec partnera i tą pierwszą uczciwość dopasowuje do tej
>>>>> drugiej.
>>>>> Gdy kiedyś się wyda, że partner był raz bardziej uczciwy wobec siebie,
>>>>> to powstanie uczucie krzywdy i straty.
>>>>> Straty uczciwości wobec siebie, która na darmo została poświęcona w
>>>>> imię tej drugiej.
>>>>> ENder
>>>>
>>>> Ja jednak bardzo proszę, że gdy piszesz o sobie, to używaj swojego
>>>> imienia/nicka, a nie mojego.
>>>>
>>>> Będę zobowiązana, MK
>>>
>>> Nie wiem jak to widzisz, także trudno wskazać mi jakiś błąd w twoim
>>> rozumowaniu,
>>> jednak przekonanie o nie prawdzie wcale jeszcze jej ci nie dowiedzie.
>>> Najpierw jestem uczciwy wobec siebie, a potem staram się zaadoptować do
>>> uczciwości, którą narzucają mi oczekiwania społeczeństwa, które
>>> bynajmniej nie pytało się mnie o zdanie, ani się z nim nie liczyło.
>>> Tak samo jak w przypadku absurdalnych przepisów prawa, czy
>>> nadzwyczajnych swobód dla niektórych, którym bynajmniej się nie należą.
>>> I adaptuje się widocznie bardzo dobrze, ponieważ nikogo nie nazywam
>>> kłamcą i oszustem, jak jest zakłamany wobec samego siebie, ani nawet nie
>>> oceniam, w odróżnieniu od wiernego i bogobojnego społeczeństwa.
>>> Im większy krok w wiarę tym większa nietolerancja.
>>> I to po prostu jest fakt.
>>> ENder
>
>> Ender, to ja CI napiszę usprawiedliwienie, chcesz?
>> Uwaga: "Pieprz społeczeństwo, bądź sobą"
>>
>> Lepiej?
>>
>> MK
>
> "Czyli pieprz wszystko co się rusza i wszystkich,
> a ktoś w końcu wypieprzy ciebie na tyle skutecznie,
> że odechce ci się pieprzenia."
> Ważne by pieprzyć- prawda? :-)
> 25 godzin na dobę.
> Robakks
> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
I to jest właśnie to doświadczenie, które jest bezcenne.
- Niestety każdy musi na własnej skórze.
- Jedni uczą się szybciej, inni wolniej. A jeszcze inni nigdy niczego się
nie nauczą. I co zrobisz?

MK



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2010-02-08 15:29:06

Temat: Re: Uczciwość małżeńska
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie Vilar <v...@U...TO.op.pl> tak oto plecie:
>
>
> Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:hkp4so$4dr$1@inews.gazeta.pl...
>>> Jeszcze słówko o pokusie i zaliczysz u niej glebę ;-)
>>> ENder
>>
>> Brzmi kusząco ;)
>>
>> Na post po zbóju zaprosił
>> P.D.
>
> Matko jak mnie korci, żeby powkurzać Endera...... :-))))))))))))
>
> Ale tyra czeka i kwitnie.


Pokusa nie do odparcia.

Qra, to nie ja to z reklamy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2010-02-08 15:35:48

Temat: Re: Uczciwość małżeńska
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie Vilar <v...@U...TO.op.pl> tak oto plecie:
>
>>> (Jedyną dysproporcję, którą odczuwam jako niesprawiedliwość, to
>>> fakt, że wy [Panowie] macie więcej obiektów do zawieszania oka, niż
>>> my...poszkodowane kobietki :-))))) ).
>>
>> Powiem Ci szczerze, że śmieszy mnie gdy ktoś mówi iż kobiety nie są
>> wzrokowcami ;)
>
> Nie jesteśmy! Bo nie ma na czym oka zaczepić, to nie jesteśmy.

Jestem. I patrzę tylko tam, gdzie można oko zawiesić

> Jak jest - to jesteśmy.
>
> Przecież to takie proste :-)))))), MK


A jak nie ma, to Cię nie ma? Weź nie strasz.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2010-02-08 15:43:31

Temat: Re: Uczciwość małżeńska
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hkpb0l$pch$1@inews.gazeta.pl...
>W Usenecie Vilar <v...@U...TO.op.pl> tak oto plecie:
>>
>>>> (Jedyną dysproporcję, którą odczuwam jako niesprawiedliwość, to
>>>> fakt, że wy [Panowie] macie więcej obiektów do zawieszania oka, niż
>>>> my...poszkodowane kobietki :-))))) ).
>>>
>>> Powiem Ci szczerze, że śmieszy mnie gdy ktoś mówi iż kobiety nie są
>>> wzrokowcami ;)
>>
>> Nie jesteśmy! Bo nie ma na czym oka zaczepić, to nie jesteśmy.
>
> Jestem. I patrzę tylko tam, gdzie można oko zawiesić
>
>> Jak jest - to jesteśmy.
>>
>> Przecież to takie proste :-)))))), MK
>
>
> A jak nie ma, to Cię nie ma? Weź nie strasz.
>
> Qra

Qra...wzrokowcami, nooo. MK


PS. Skojarzyło mi się z zabawą dla dzieci i zakrywaniem głowy kocykiem.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2010-02-08 15:45:07

Temat: Re: Uczciwość małżeńska
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:hkp8v4$fk4$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:hkp7uq$ets$1@inews.gazeta.pl...
>> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
>> news:hkp4qs$38p$1@news.onet.pl...
>>
>>> Wiesz, dojrzały partner wie, że kusi :-) (bo jego też kusi).
>>> Ale wierzy, ma zaufanie (frazesy, czy podstawowe wartości?), że druga
>>> strona zachowa się po prostu uczciwie i dokona właściwego wyboru.
>>
>> Z jakiegoś jednak powodu, żadna ze stron nie chce tej sprawy postawić
>> jasno. Chyba jednak nie jest tak bajkowo jak opisujesz :)
>
> Hmm, a nie wiem.
> To chyba zależy od pary i od mnóstwa róznych czynników (dojrzałość,
> umiejetności komunikacyjne. dystans do siebie, poczucie bezpeiczeństwa
> itd.)

Zdaje się, że kiedyś coś pisałaś iż masz z racji wykształcenia jakieś
konszachty z prądem elektrycznym. W technikum, moja nauczycielka od
elektrotechniki wpoiła nam taką maksymę - jak nie wiadomo jak ugryźć obwód,
należy rozpisać go prawami kirchoffa. A co my tu mamy ? Mamy mnóstwo różnych
czynników ... więc test o co kaman. Bierzemy na myśl jakąś realną osobę
którą znamy i powzinamy szczere postanowienie wyznania swemu TŻ/ce dziś
wieczorem, iż mamy ochotę z tą osobą ją/go zdradzić. Ustalamy konkretną
godzinę o której to zrobimy. I patrzymy co czujemy w miarę zbliżania się
godziny W :)
Strach przed wieloma rzeczami ? Od powiedzenia poczynając, na zawiedzionym
wzroku TŻ skończywszy. Na przykład.

>>> (Jedyną dysproporcję, którą odczuwam jako niesprawiedliwość, to fakt, że
>>> wy [Panowie] macie więcej obiektów do zawieszania oka, niż
>>> my...poszkodowane kobietki :-))))) ).
>>
>> Powiem Ci szczerze, że śmieszy mnie gdy ktoś mówi iż kobiety nie są
>> wzrokowcami ;)
>
> Nie jesteśmy! Bo nie ma na czym oka zaczepić, to nie jesteśmy.
> Jak jest - to jesteśmy.
> Przecież to takie proste :-)))))), MK

A jakie męskie ! ;)

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2010-02-08 16:05:33

Temat: Re: Uczciwość małżeńska
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hkpbi5$r88$1@inews.gazeta.pl...
>
> Zdaje się, że kiedyś coś pisałaś iż masz z racji wykształcenia jakieś
> konszachty z prądem elektrycznym. W technikum, moja nauczycielka od
> elektrotechniki wpoiła nam taką maksymę - jak nie wiadomo jak ugryźć
> obwód, należy rozpisać go prawami kirchoffa. A co my tu mamy ? Mamy
> mnóstwo różnych czynników ... więc test o co kaman. Bierzemy na myśl jakąś
> realną osobę którą znamy i powzinamy szczere postanowienie wyznania swemu
> TŻ/ce dziś wieczorem, iż mamy ochotę z tą osobą ją/go zdradzić. Ustalamy
> konkretną godzinę o której to zrobimy. I patrzymy co czujemy w miarę
> zbliżania się godziny W :)
> Strach przed wieloma rzeczami ? Od powiedzenia poczynając, na zawiedzionym
> wzroku TŻ skończywszy. Na przykład.

Tak, ale to trzeba wykazać się jakąś wyobraźnią, empatią, doświadczeniem, a
przede wszystkim chęcią.


>> Nie jesteśmy! Bo nie ma na czym oka zaczepić, to nie jesteśmy.
>> Jak jest - to jesteśmy.
>> Przecież to takie proste :-)))))), MK
>
> A jakie męskie ! ;)
>
> Na post po zbóju zaprosił
> P.D.

Tu zaryzykowałabym śmiałe twierdzenie, że kobieta też człowiek.

MK



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2010-02-08 16:24:38

Temat: Re: Uczciwość małżeńska
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:hkpcoj$qc4$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:hkpbi5$r88$1@inews.gazeta.pl...
>>
>> Zdaje się, że kiedyś coś pisałaś iż masz z racji wykształcenia jakieś
>> konszachty z prądem elektrycznym. W technikum, moja nauczycielka od
>> elektrotechniki wpoiła nam taką maksymę - jak nie wiadomo jak ugryźć
>> obwód, należy rozpisać go prawami kirchoffa. A co my tu mamy ? Mamy
>> mnóstwo różnych czynników ... więc test o co kaman. Bierzemy na myśl
>> jakąś realną osobę którą znamy i powzinamy szczere postanowienie wyznania
>> swemu TŻ/ce dziś wieczorem, iż mamy ochotę z tą osobą ją/go zdradzić.
>> Ustalamy konkretną godzinę o której to zrobimy. I patrzymy co czujemy w
>> miarę zbliżania się godziny W :)
>> Strach przed wieloma rzeczami ? Od powiedzenia poczynając, na
>> zawiedzionym wzroku TŻ skończywszy. Na przykład.
>
> Tak, ale to trzeba wykazać się jakąś wyobraźnią, empatią, doświadczeniem,
> a przede wszystkim chęcią.

Wszystko ma być szczere do godz W. Przymiarki, sceneria, realne. Po czym po
wybiciu godziny nic nie mówimy ... no chyba że ktoś chce pójść na całość ;)

>>> Nie jesteśmy! Bo nie ma na czym oka zaczepić, to nie jesteśmy.
>>> Jak jest - to jesteśmy.
>>> Przecież to takie proste :-)))))), MK
>>
>> A jakie męskie ! ;)
>>
> Tu zaryzykowałabym śmiałe twierdzenie, że kobieta też człowiek.

Z powyższych wychodzi iż emanacją człowieczeństwa u kobiety jest męskość ;)
Aż się boje zastanawiać na czym czlowieczeństwo samców polega ;)

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2010-02-08 16:31:56

Temat: Re: Uczciwość małżeńska
Od: "Reda rt" <p...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hkpds7$5ok$1@inews.gazeta.pl...
> Wszystko ma być szczere do godz W. Przymiarki, sceneria, realne. Po czym
> po wybiciu godziny nic nie mówimy ... no chyba że ktoś chce pójść na
> całość ;)

Czyli chcemy zrealizować plan i stąd ta poważna, napięta atmosfera
z przygotowaniami. No to potem mróz jak w banku ...

Myślałem, że tylko z TŻ pogadać o swoich fascynachach a potem
iść z nią do łóżka i poprosić, żeby zrobiła coś ekstra, żeby się wczuła
w inną rolę itepe itede ... Takie odgrywanie rólek, mały teatrzyk
erotyczny dla urozmaicenia rutyny ...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 20 ... 22


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Żydochamówa
ANTYPOLONIZM
Re: In the future...
Re: In the future...
Re: In the future...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »