Data: 2001-11-12 08:57:55
Temat: Re: Uczta w Spichlerzu - dlugie
Od: <n...@m...ch>
Pokaż wszystkie nagłówki
maz wygral kolacje -
> bez znaczenia jaka knajpa i jaki koszt - kierujac sie wiec przewodnikiem
Gazety
> Wyborczej, rada Basi oraz ogolna fama w Gliwicach- wybralismy sie do slynnego
> Spichlerza. Knajpa swietna,
Pelen orgazm.
A jakie ceny??
Kalina
>
> Od razu przypomnial mi sie fantastyczny film "Uczta Babette"...
>
> Po takim magicznym wieczorze pozostaje jeden problem: i jak tu dzis
przygotowac cos na
> obiad???
>
> --
> Agnes
> http://www.koneser.pl
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|