Data: 2002-06-21 19:31:08
Temat: Re: Uklad w malzenstwie
Od: "Jacek" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Altie" <a...@y...com> wrote in message
news:3d136f1c.4313192@news.tpi.pl...
> Moj brat ma male dziecko. Naprawde lubie ja, ale to przewijanie
> i inne sprawy, bueee... Nie wyobrazam sobie, zebym ja tak mial...
No tak Ty urodziłeś sie od razu w garniturku jako młody gniewny,
dobrze że mama nie zrobiła Ci zdjęcia z obesrsaną pupką co byś mógł
sobie ją postawić na mahoniowym biurku, obok dyplomu ukończenia MBA.
> >Czasy kiedy mężczyzna
> >zdobywał pokarm - teraz nazywa się to zarabianie pieniędzy - minęły
> >bezpowrotnie.
>
> Niby tak. Tylko bardziej obserwuje praktyke "co jest moje, jest
> moje, a to co jest twoje, tez jest moje". Czasem zastanawiam
> sie, czy jakby przeliczyc _czas_ pracy na zarobki, to komu
> wlasciwie wyszlyby wyzsze, mezczyznom czy kobietom.
Wrzuć to do swojego palmtopa i czekaj na odpowiedź,
prześlij mi swoją analize prze GPRS co bym się szybko z nią zapoznał,
cholera bo ja chyba jakiś głupek jestem tyle pracować dla mej
niezbyt wydajnej rodzinki.
> >Facetów, którym się wydaje, że praca uber alles i, że żonka cała
szczęśliwa
> >siedzi przez lata w domu - bo przecież tylko nienormalni faceci spędzają
> >sobotę i niedzielę z rodziną - powinni się leczyć.
>
> Jak wyleczysz tez moich klientow czy dotychczasowego szefa z wymagan,
> to z checia poddam sie takiemu leczeniu polegajacemu na niepracowaniu
> czy niedoksztalcaniu sie w weekendy.
Jak juz do tego dojdziesz będziesz zramolałym samotnikiem
Jacek
|