Data: 2005-07-13 19:00:00
Temat: Re: Umiejętność
Od: "... z Gormenghast" <a...@p...not.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Przemysław Dębski" w news:db2o16$c4s$1@inews.gazeta.pl...
/.../
> > Poważnie to mógłbyś uściślać kryteria "badania".
> > Inaczej maMy niepspolity bełkot :)).
> Kryteria "badania" powiadasz ... hmmm :) Pijasz czasem kawę ?
> Załóżmy że pijesz.
> No to zbadajmy tę kawę. Naprzykład jaki _kawa_posiada_ smak ? :)
> Albo zbadajmy takiego PD. Jaki smak posiada PD i dlaczego smak błazna :))
Kawa? Ciekawe skojarzenie...
Z mieszania? Z patrzenia w fusy? Z bełtania? ;)
No wiem, wiem... koszula ciału bliska :).
I widzę, że na zwierzenia Ci się zebrało ;). Mówisz, że masz smak błazna?
Cierpisz może z tego powodu? ;)). Przyznam, że nie zauważyłem w każdym
razie wspomnianego smaku - wybacz - nie jestem psychologiem ;))).
Błaznów to tu było wielu. Powiem od razu, że nigdy nie był nim Patix, który
ostatnio wyjechał na wakacje, a który coś wspominał o okazjonalnej roli weselisty.
Najsławniejszym z błaznów był niejaki .... imienia jednak nie wspomnę bo mi
automaty post wytną ;)))), niejaki o sześćdziesięciu adresach i kilkunastu nickach,
ale on to przynajmniej miał (i nadal ma) swoją wielką koncepcję do przekazania,
a swe błaznowanie tutaj traktował jako spulchnianie gleby przed zasiewem.
To był dopiero sztukmistż (mistrz sztuk makiawelnych).
Ale P.D.???
P.D. robi tylko tzw. gupie miny - i wystawia berecik za grosz....
> Jaja jak berety
> hihihihihihi :)
> meeeee, meeee :))
Jaki ma to związek z :
> > Czy zatem...
> > nie warto się zastanowić nad mechanizmem radykalizacji postaw?
> > Jego źródłami i skutkami?
??
meeeee, beeeee, ceeeeee.....
> Na post po zbóju zaprosił
> P.D.
Nie pasujesz do roli błazna - samo liche błaznowanie, stańczykiem nie czyni.
Tu trzeba wiedzieć - "dlaczego".
No i trzeba umieć odróżnić badanie "pana_kawy"
od badania cech kawy,
nie mówiąc o tym, ze cechy kawy mają swe arcy interesujące źródła.
Jak dla kogo, oczywiście ;).
pall
mall
|