Data: 2011-12-12 14:34:34
Temat: Re: Uplywajacy czas, a podejmowanie decyzji.
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Uzytkownik "Marcin" <m...@g...com> napisal w wiadomosci
news:25cbbdaf-5c7b-4949-96d5-1a9a2e4d10b3@s26g2000yq
d.googlegroups.com...
>
>> Co to ma wspolnego z szacowaniem czasu na wykonanie zadania?
>
> Otoz ma duzo wspolnego. Wyobraz sobie ze ocena czasu realizacji
> zadania wynika m.in z oceny wlasnych umiejetnosci,
Zadales pytanie "czy jestes osoba przecietna" nie okreslajac, co rozumiesz
porzez przecietnosc, a pierwotnie pytales o przyczyny niedoszacowania czasu
realizacji.
Powtorze - niedoszacowanie wynika __GLOWNIE__ z niewiedzy (ktora znika w
trakcie realizacji), czasem z nieumiejetosci dostrzegania szczegolow i
rzeczywistej komplikacji probelmu. Rzadziej z przeceniania wlasnych
umiejetnosci*.
Popracuj nad jasnoscia wypowiedzi.
*No chyba, ze mowimy o kopaniu rowow (bez neispodzianek w ziemi), ale jak
juz zauwazylem trudno zgadnac o czym de facto piszesz.
|