Data: 2011-12-19 08:57:58
Temat: Re: Uplywajacy czas, a podejmowanie decyzji.
Od: zażółcony <r...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-12-16 21:31, malkontent pisze:
> U?ytkownik "olo"<o...@o...pl> napisa? w wiadomo?ci
> news:jcg3ot$v0r$1@mx1.internetia.pl...
>> U?ytkownik "malkontent"
>>>
>>>> Nie mo?na wywali? z jakiego? modelu poznania jego fundamentalnego
>>>> za?o?enia (paradygmat metodologii naukowej) i twierdzi? ?e si? jest
>>>> sympatykiem tego modelu i jego tw?rcy, sorry.
>>>
>>> skoro nie wolno ? to nie b?d? twierdzi? -
>>> tylko b?d? sobie my?la? - tak cichutko - ok ?
>>>
>> OK, ale to b?d? paradygmaty w?asne a nie kuhnowskie :)
>
> to by by?o nawet nawet lepiej :)))
> jednak to on wczesniej - odrzuci? falsyfikacje -
> wi?c trudno mi nie uzna? jego autorstwa w tym wzgl?dzie
> :))))
>
> ..
>>> jak ja im chcia?em doda? troch? "polotu"
>>> to stwierdzi?e? ,?e ich nie sta? na poprawn? metodologie...
>>>
>> Veto, tylko na prowadzenie bada? na szerok? skal? i to tylko w przypadku
>> pracy na posadzie nauczyciela :)
>
> ale to Ty sam ich tam obsadzi?e? - jako nauczycieli
> - ja tylko przyj??em to z dobrodziejstwem ...
>
> Mamy ostanio jednego znanego historyka -
> nie musze chyba m?wi? na jakim sto?ku :))))
>
> Wygl?da wi?c , ?e to Ty sam lekko zdo?owa?e? (finansowo)
> t? grupe a teraz usi?ujesz wykaza?, ?e to ja ???? :))))
>
>>
>>> wtedy zaugerowa?em, ?e maj? koleg?w i jako? dadz? rad?
>>> _nawet_ gdyby sami byli konserwatywni
>>>
>>> i z tego wnioskujesz, ?e ja jestem rasist? ?
>>>
>> Nie, to ty sugerowa?e? ich ograniczenia poznawcze
>
> ale sk?d - kr?cisz ?
>
>> [...]
>> Zawsze mo?e ( a nawet powinien) powo?a? zesp? badawczy
>> z kims bardziej zasobnym i obrabia? potem ( nie sugeruje
>> grupowego procesu badawczego -to mo?e by? zbyt
>> nowatorskie :))) )
>> [...]
>
> to, ?e napise?em, ?e nie sugeruje -
> wcale nie oznacza ,?e oni maj? jakie?
> ograniczenia w tym wzgl?dzie
>
> a konserwatyzm w pogl?dach - nie jest
> ograniczeniem mo?liow?ci - ale wyborem
> ( bywa ,?e ?wiadomym ) :)))
>
>>> no nie - pardygmat , kt?ry doprowadzi? Ci?
>>> do takich konkluzji - wybacz - nie zyska mojej sympatii
>>> -:)))))))))))))
>>>
>> Odmawianie praw/zdolno?ci/predyspozycji jakiej? grupie ludzi, uwa?am za
>> szykan? pokrewn? rasistowskiej.
>
> w moim odczuciu to by?o (jak widac nieudane) pokazanie ich
> wy?szej kultury (odci?cie sie od szympans?w)
> :))))
>
>>
>>> ..
>>>>> zupe?nie na marginesie - dychotomia - dowolnego
>>>>> rodzaju - u zwolennika dialektyki - nie powinna dziwi?
>>>>> :)))
>>>>>
>>>> No i nie dziwi?a by w sferze interpretacji. Jest natomiast bardzo dziwna
>>>> w sferze ograniczania dziedzin poznawczych.
>>>
>>> wy?ej wyja?ni?em Ci np. czemu pewne metody
>>> badawcze jestem sk?onny odrzuci? - nie podobaj? mi si?
>>> i ju? :)))))
>>>
>> No znowu ci? mam "Zawsze mo?e ( a nawet powinien) "
>
> Precz z ?apami :))))
>
>> Tutaj nic nie by?o o ograniczeniach estetycznych, wi?cej by?o nawet
>> wskazanie celowo?ci.
>
> ta celowo?? to by?o - dostosowanie si? do _Twoich_
> warunk?w naukow?ci - ja osobi?cie preferuje indywidualizm
> - tylko to nie jest dzi? modne - modne s? zespo?y wi?c => powinien :)))
> Powinien by? si? ju? go nie czepia?. Dla mnie osobi?cie
> nie powinien - bo zespo?owo to dobrze pije sie np. kaw? :)))
>
> Mam wra?enie ,?e celowo udajesz kogo? mniej
> rozgrani?tego ni? naprawd? jeste? ?
> :)))))))
>
> ...
>
>>> mi to w sympatii do Ciebie jako osoby mi?ej
>>> - tylko troch? b??dz?cej :)))))))))))))))))
>>>
>> Kto szuka ten b??dzi :) gorzej jest z osobnikami pewnymi swoich racji.
>
> a kt?rzy to ?
> Ci co s? pewni, ?e tylko falsyfikacja stanowi o naukow?ci ?
> :)))
>
> ..
>> My?l? ?e mniejsza skala, to mniejszy dyskomfort, ale co partnerka pomy?li
>> nie wiem.
> O mamy zgodno?c pogl?d?w !
> Widzisz, jak chcesz to potrafisz :))))
Malki, jakieś kurcza mam takie trochę głębsze niż płytkie poczucie,
że to Ty jesteś w tej dyskusji tą stroną bardziej protekcjonalną
niż precyzyjną i konsekwentną.
Ja, śledząc Twoją argumentację, mogę ewentualnie zrozumieć brak
precyzji i konsekwencji jako jakiś element podkreślający
argument (te na 'nie' metodologii naukowej, idąc na skróty),
ale ta protekcjonalność opierana suto na uśmieszkach :))))))) ?
Nie chcesz uznać struktur naukowych świata - OK.
Ale wtedy daj przynajmniej jakieś ŚWIADOME światło
na struktury, które mają podtrzymywać Twoją dyskusję
z olo czy ze mną.
Nie mów, że struktur nie ma - jeszcze raz podkreślę,
że w Twoich wypowiedziach taką strukturę tworzą choćby :)))))))
|