Data: 2003-01-10 11:33:14
Temat: Re: Usenetowe okopywanie się na pozycjach
Od: Amnesiac <amnesiac_wawa@_zero_spamu_poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Thu, 9 Jan 2003 23:07:06 +0100, "mind_dancer" <t...@o...pl>
wrote:
>> Jak myślicie: czy i ewentualnie w jakim stopniu dążenie do utrzymania
>> za wszelką cenę spójności prezentowanych poglądów przez użytkownika
>> usenetu utrudnia porozumienie? Jak często zdarza się, że ta czy inna
>> osoba okopuje się na swoim stanowisku nie dlatego, że uznaje jego
>> słuszność, ale po to, by nie wyjść na idiotę/kogoś, kto został
>> przekonany lub zmienił poglądy/kogoś, kto zwyczajnie się mylił
>> (niepotrzebne skreślić)?
>
>Wydaje mi się, że mało osób ma aż takie problemy ze sobą.
To dobrze czy źle?
>Piszę do usenentu od 10 miesięcy. Głównie na pl.soc.religia.
To jest temat na oddzielną dyskusję. Zajrzałem jakiś czas temu na
pl.soc.religia. Zaskoczyło mnie, że jest tam bardzo duży ruch. Poza
tym mnóstwo antyklerykalizmu, niemało "antyreligianctwa", niewiele
tolerancji (jest ona tam obca również osobom areligijnym). Zastanawia
mnie jedna rzecz: dlaczego tak dużo osób niereligijnych ma potrzebę
korzystania z forum poświęconego religii?
Pozdrawiam,
--
Amnesiac
|