Data: 2017-05-15 19:24:36
Temat: Re: Ustawienia Hellingera
Od: "Chiron" <c...@t...ja>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Aiua40" <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:5919e237$0$5142$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2017-05-15 o 19:11, Chiron pisze:
>>
>> Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> napisał w
>> wiadomości news:8143f865-8497-4a78-a5c1-03acc932f7b1@googlegrou
ps.com...
>> W dniu poniedziałek, 15 maja 2017 13:02:05 UTC+2 użytkownik Chiron
>> napisał:
>>
>>> Nawet nie wiesz, jak dobrze to znam. Kilku moich znajomych ma podobne
>>> podejście. Mówią: "wiesz- alkohol oczywiście jest szkodliwy- wiadomo.
>>> No ale
>>> ja nie jestem alkoholikiem- tylko w sposób całkiem kontrolowany czasem
>>> coś
>>> łyknę w dobrym towarzystwie. Wiesz- taka szczepionka, żeby nie pójść w
>>> cug".
>>> No cóż- Twój wybór
>>
>> Pytanie jeszcze, ile piją. Chyba nie mówisz poważnie, że jeden radler 2%
>> vol dziennie to za dużo.
>>
>> ====================================================
=========
>>
>> Trzymając się tej analogii: ja czasem wypiję 50 gram do obiadku. Prawie
>> co dzień lampke- dwie domowego winka na wieczór. I moge tego nie robić
>> wcale- albo wypić więcej. Dokładnie nad tym panuje.
>
> typowa mowa... ;-)
>
>> Są jednak ludzie,
>> którzy już przekroczyli cieńką, czerwoną linię- i są po drugiej stronie.
>> Oni mogą nie pić miesiącami- a wypicie szklanki piwa jest dla nich
>> szkodliwe- bo łatwo moga wejść w ciąg. No cóż- oni juz piją
>> patologicznie.
>
> sędziowie, lekarze, nauczyciele widziałeś któregoś patologicznie
> napitego? tobie się chyba alkoholik kojarzy z zaszczanym Józkiem
> spod gieesu? ;-)
Właśnie o takich też pisze. Oni są UZALEŻNIENI- choć tego najczęściej zwykły
smiertelnik nie dostrzeże. Nie wiesz, z czym (kim) mi się kojarzy alkoholik.
--
Chiron
|